115-letni motocykl do sprzedania!
Motocykl z historią i duszą. Pierwowzór. Inicjator mody. Po prostu pierwszy oficjalnie pokazany motocykl na świecie! Już w kwietniu będzie można go kupić!
Był pierwszym, którego nazwali motocyklem. |
![]() |
rys. Bert Knoester
|
Nazywa się Hildebrand & Wolfmuller i powstał w 1895 roku. Ma dwa cylindry, chłodzony cieczą silnik o pojemności 1488 cm3, nietypowe tylne koło i sporo do naprawy. Jest motocyklem do odnowienia, gruntownej renowacji, ale i tak na pewno, mimo zbijającej z nóg ceny – około 200 tysięcy złotych – znajdzie się sporo chętnych do jego kupienia. W końcu był prekursorem i zapoczątkował rozwój jednośladów!
Hildebrand & Wolfmuller to marka opatentowana w 1884 roku, stworzona przez braci Henry’ego i Willhelm’a oraz Aloisa Wolfmuller’a i mechanika Hans’a Geisenhof’a. Rozwojowi projektu towarzyszyły olbrzymie marzenia i wielkie wizje, ale już w 1897 roku zaniechano produkcji H&W (również we Francji, gdzie wypuszczano je pod marką „La Petrolette”). Jak podają różne źródła, na rynek wypuszczono więc od 800 do 2000 sztuk tych motocykli. Do dziś na pewno przetwało niewiele z nich…
H&M przyspiesza do niecałych 50 km/h, nie ma sprzęgła, ani hamulców, biegi umieszczone są przy tylnym kole. Motocykl będzie można zobaczyć 25 kwietnia w Strafford na International Classic MotorCycle Show. Później, podczas aukcji, powalczą o niego wielbiciele starych pojazdów. Co ciekawe, sprzedawany właśnie egzemplarz H&W jest w od 1930 roku w tych samych rękach jednej rodziny. Ciekawe, kiedy ostatnio ktoś nim jeździł?
Najnowsze
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
Volkswagen Touareg R to nowość w segmencie luksusowych SUV-ów. Model ten łączy w sobie sportowe osiągi z ekologicznym napędem hybrydowym typu plug-in. Zaawansowana technologia pozwala na osiągnięcie imponującej mocy przy jednoczesnym zachowaniu ekonomicznej eksploatacji. Ten flagowy SUV reprezentuje nową erę motoryzacji, gdzie wydajność spotyka się z odpowiedzialnością ekologiczną. -
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
-
Zapomnij o HIMARS-ie? Oto polscy producenci sprzętu wojskowego, których nie uznają rodzimi „patrioci”
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
Zostaw komentarz: