Alfabet Anny Wódkiewicz, pilotki rajdowej – od G do N
Oto następna część alfabetu spisanego przez Annę Wódkiewicz, która pilotuje w rajdach Ariela Piotrowskiego. Tym razem dowiadujemy się o hamowaniu, irytacji i gorącym, prawym fotelu rajdówki oraz o pamiętym wypadku na Rajdzie Subaru.
Pierwszą część alfabetu wg Anny Wódkiewicz – od A do G – przeczytasz klikając tutaj.
| Podczas dyskusji z kierowcą zespołu. |
![]() |
|
fot. grafii.pl
|
G JAK GORĄCY FOTEL
Czy to prawy, czy lewy fotel myślę, że adrenalina jest porównywalna – jest to na pewno duża dawka emocji. Jeżdżąc na prawym fotelu trzeba mieć pewność tego, co się dyktuje i zaufanie do kierowcy, który musi pojechać tak – jak mu podyktujesz. Chyba mnie jeszcze tak fotel nie poparzył, żebym chciała z niego wysiąść. Najmniej przyjemne momenty to chyba takie, kiedy nie możesz w żaden sposób swoim dyktowaniem przyspieszyć jazdy, bo tempo wynika np. z awarii technicznej.
H JAK HAMOWANIE
Jak opis jest perfekcyjnie zrobiony i masz zaufanie do kierowcy, to nie ma powodu „hamować wraz z kierowcą”. Wystarczy odpowiednio płynnie podyktować. Także… nie, nie krzyczę na kierowcę, żeby hamował. Najważniejsze jest dobre zaakcentowanie głosem odpowiedniej komendy, ton głosu ma znaczenie, ale absolutnie nie ma mowy o krzyku.
I JAK IRYTACJA
Oczywiście, że zdarza się i zdarzało mi się to kilka razy zdenerwować na kierowcę. Miałam kiedyś przypadek jeżdżąc w pucharze, że kierowca stwierdził, że nie jedziemy dalej, bo spadł deszcz, czy śnieg i żebym pisała wycofanie. W takiej chwili chce się wysiąść i trzasnąć drzwiami, co dwukrotnie w przeszłości zdarzyło mi się. Każdego zirytowałaby chyba postawa (w tym przypadku kierowcy), kiedy to po awarii samochodu, nie patrząc nawet co się zepsuło – podejmuje się decyzję o rezygnacji z dalszej jazdy. Na szczęście udało się wpłynąć na kierowcę, gdy spróbowałam sama naprawić auto. Ostatnimi czasy raczej takie sytuacje nie mają miejsca, ale nieraz udaje się komuś podnieść mi ciśnienie.
| Ania musi dokładnie wiedzieć „co do czego” w rajdówce. |
![]() |
|
fot. grafii.pl
|
J JAK ZAŁĄCZNIK J
Myślę, że każdy dobry pilot powinien znać regulaminy, może nie na pamięć, ale najważniejsze rzeczy powinien mieć w małym palcu, a te troszkę mniej ważne przynajmniej powinien wiedzieć, gdzie szybko znaleźć. Mam zawsze regulaminy przy sobie, przed każdym rajdem drukuję sobie komplet dokumentów, jak i regulamin zawodów, zawsze staram się też mieć wszystkie komunikaty, które wychodzą przed, jak i w czasie rajdu. Jeżeli coś zaczynam robić, to staram się to robić na 100% i nie ma takiej opcji, żeby nagle czegoś szukać w czasie rajdu. Jeżeli chodzi o sprawy techniczne w samochodzie, to zostawiam to już mechanikom, którzy też przecież muszą się wykazać na zawodach.
| Ostatnio niewiele jeździ za kierownicą. |
![]() |
|
fot. grafii.pl
|
K JAK KIEROWCĄ BYĆ
Myślę, że jestem dobrym kierowcą, choć ostatnio mam mało możliwości podróżowania za kierownicą. Jazda po mieście… to tylko z konieczności, jak trzeba, bo za dużo tam ludzi, którzy nie myślą. Jeżeli chodzi o starty za kierownicą, to myślę, że w 100% spełniam się na „prawym”, a to co miałam wyjeździć za kierownicą – to wyjeździłam zbierając punkty do licencji.
L JAK LĄDOWANIA MIĘKKIE I TWARDE
Jakby prześledzić moją karierę rajdową, to aż tak dużo tych wypadków nie było, było kilka ratowań, lekkich wypadów w plener, ale chyba częściej w Pucharze PZM i na testach. Podczas terningów przed jedną z tegorocznych eliminacji RSMP, przy próbie skrętu, na podbiciu, strzeliły nam w Citroenie obie półosie i zblokowała się skrzynia, udało się spokojnie zatrzymać, a później zreanimować auto. Najbardziej zapamiętane przeze mnie „lądowanie” to będzie chyba ten nieszczęsny i ciągle wspominany Rajd Subaru, jakoś nie bardzo dało się kontynuować jazdę po tym dzwonie i to było jedno z tych twardych lądowań, które do dzisiaj mam w swoim telefonie. Strata była przeogromna, bo do końca sezonu nie wystartowałam już i musiałam składać swoją miednicę, aby z powrotem pasowała pod fotel rajdowy… Udało się!
| Na mecie chwała zwykle należy się kierowcy… |
![]() |
|
fot. grafii.pl
|
M JAK MOMENTY CHWAŁY KIEROWCY
To zależy od kierowcy, ale chyba tak jest, że pilot w tym wszystkim jest pomijany, lub trochę mniej zauważany. Takie to życie umysłowego. Chwała za to, że powróciliśmy na boczne szyby w rajdówkach, bo wtedy to osoby postronne lub media (które nie zawsze siedzą w temacie), nie wiedziałyby jaki pilot z danym kierowcą jedzie. Kiedy wszystko idzie po myśli zespołu to jest ok, gorzej jak coś jest nie tak np. nie ukończony rajd, albo brak pucharu wtedy bywa różnie. Jeżeli chodzi o sukcesy zespołu to pomijana nie jestem, ale zawsze mogło, by być lepiej. Może kiedyś…
N JAK NERWY
Zdenerwowanie występuje u każdego sportowca, tylko po jednym to bardziej widać, a po drugim mniej i każdy ma swój sposób na odreagowanie stresu. Największy stres jest przed startem do pierwszego odcinka, wcześniej tak naprawdę nie ma czasu na to, aby pomyśleć o stresie, bo jest zapoznanie z trasą, a później trochę spraw papierkowych. Oczywiście, że mogę spokojnie funkcjonować, ale z jedzeniem to może być troszkę gorzej, najczęściej lekko strawne jedzonko w ilości… minimalnej.
Ciąg dalszy alfabetu wg Anny Wódkiewicz już niebawem!
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?




Zostaw komentarz: