Mini „leży” na ulicach Amsterdamu
Śmieci: papierki czy gumy do żucia porozrzucane po ulicach nie dziwią nikogo. Kto jednak nie obejrzy się za porzuconym kartonowym pudłem wielkości samochodu. Szczególnie jeśli w tym kartonie było podobno Mini?
Na nietypowy sposób reklamy samochodów Mini wpadło holenderskie przedstawicielstwo firmy. Po stolicy państwa – Amsterdamie: przy śmietnikach, pod latarniami i przy domach rozrzucono pudła wielkości kultowych maluchów sugerujące oznaczeniami na kartonie, iż w środku znajduje się samochód. Pudła – obleczone porozrywanym papierem świątecznym i wstążkami znajdujące się na ulicach tuż po Gwiazdce wskazują na to, iż mamy doczynienia z opakowaniami po świątecznych prezentach- na pewno udanych :). Tak, jak śmieci na ulicach – nawet w postaci małych pudełek nie dziwią nikogo tak ten swoisty happening zatrzymał nie jednego przechodnia (część próbowała nawet zajrzeć do środka) i na twarzy nie jednej osoby wywołał na pewno uśmiech. Nam też się podoba, to taki promyk słońca w środku zimy.
P.S. Zwróciłyście uwagę na naklejoną na kartonie cenę? Jeśli Mini mają sprzedawać za 99 euro ja jestem pierwsza chętna!
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: