Fotelik dziecięcy do… Bentleya
Masz dziecko i Bentleya Continental GT albo GTC? Nie jesteś w stanie wozić w nim niczego, co nie ma loga jedynej właściwej marki? Producent wyszedł Ci naprzeciw - teraz możesz dopasować fotelik dziecięcy do swojego cacka.
W takim foteliku chętnie samemu by się zasiadło… |
fot. Bentley
|
Fotelik jest szyty na miarę, czyli dostosowany idealnie do wymiarów i budowy ciała Twojego dziecka. Może mieć wyszyte na oparciu, poniżej skrzydeł loga Bentleya, imię pociechy. Kolor fotelika jest ustalany według indywidualnych preferencji właściciela auta, lub dobierany przez stylistę do barwy tapicerki samochodu.
Fotelik wyprodukowany jest z niezwykle miękkiej skóry łączonej na siedzisku z aksamitnym zamszem, który ma za zadanie utrzymywać ciało dziecka na właściwym miejscu. Ręczne obszycie siedzenia jest zbieżne z tym, które występuje na tapicerce samochodu. Fotelik będzie dostępny z nową kolekcją akcesoriów Bentley na 2010 rok; cena nie została jeszcze ustalona.
Może to i zbytek luksusu, lecz wystarczy rzut oka na taki fotelik i chciałoby się powrócić do dzięciecych lat, tylko po to, żeby móc być przewożonym w tak królewskim stylu.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: