Targi motoryzacyjne Lublin 2015 – relacja i galeria
Ponad 200 wystawców, parę tysięcy odwiedzających, obchody 65-lecia PZM-ot, zawody Stunt Cup oraz pokazy Trialu rowerowego- tak wyglądało tegoroczne Lubelskie Święto Motoryzacji odbywające się w dniach 9-10 maja 2015 roku na terenie Targów Lublin S.A.
Targi odbywały się na przestrzeni dwóch hal wystawienniczych. Można tu było spotkać najważniejszych producentów motoryzacyjnych. Renault pochwaliło się najnowszym modelem segmentu C o nazwie Kadjar. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się również pojazdy ekologiczne, które można użytkować od 14 roku życia, a ich koszt zaczyna się jedynie od 10 tysięcy euro (netto). Wśród wystawców znaleźli się dealerzy marek: Dacia, BMW, Opel, Ford, Suzuki, Peugeot, Jeep, Hyundai, Fiat, Mazda,Volkswagen, Alfa Romeo, Citroen, Chatenet, Isuzu, Kia, SsangYong oraz Skoda. Była możliwość skorzystania z symulatorów jazdy i symulatorów zderzenia oraz alkogogli. Druga hala (B) związana była z obchodami 65-lecia Polskie Związku Motorowego. Wchodząc tu można było śmiało przenieść się w czasie. Zabytkowe pojazdy i motocykle, spotkania z osobowościami sportu motorowego, odpowiednia scenografia i uświetnienie wszystkiego odpowiednim klimatem muzycznym – całość prezentowała się doskonale!
Nie odbyło by się też bez wystawy związanej z lubelskim żużlem. Uwagę skupiały też auta driftingowe przeróżnych zawodników. W trakcie targów można było zdobyć wiedzę z zakresu pierwszej pomocy. Między halami odbywały się zawody w stuncie motocyklowym – Stunt Cup 2015 (w ramach ligi Polish Stunt Cup).
Oto nasza fotorelacja z targów.
Najnowsze
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
W świadomości kierowców kategorie prawa jazdy mają zwykle prosty podział. Kategoria B to samochody osobowe, kategoria C to pojazdy ciężarowe, zaś A pozwala na jeżdżenie motocyklami. Wbrew obiegowej opinii prawo jazdy kategorii B daje znacznie szersze uprawnienia. -
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
-
Jeden jechał za szybko, drugi wymusił – kto jest winny w tej sytuacji?
Zostaw komentarz: