Uważaj – polska droga!
Przyszłoroczne, pierwsze wydanie Europejskiego Atlasu Bezpieczeństwa Drogowego wydaje się kamieniem milowym w dyskusjach o poprawie bezpieczeństwa na drogach. W pięciostopniowej skali aż 55% polskich dróg uznano za najniebezpieczniejsze!
Na razie tylko plany… |
![]() |
Fot. Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot
|
Europejski Atlas Bezpieczeństwa Drogowego to zainicjowane przez zachodnioeuropejskie automobilkluby społeczne, tworzenie atlasu dróg wraz z ich klasyfikacją. W Polsce atlas zostanie przygotowany przy wsparciu Polskiego Związku Motorowego oraz Fundacji Politechniki Gdańskiej.
Przygotowywania trwają, a ich pierwsze wyniki wołają o pomstę do nieba. W pięciostopniowej, kolorowej skali, aż 55% polskich dróg uznano za najniebezpieczniejsze (czarne) i tym samym stwarzające bardzo duże ryzyko. 23% określono mianem „ryzyka dużego”, podróżując 16% dróg narażamy się na ryzyko średnie, małe ryzyko grozi nam tylko na 6% dróg, a 1% dróg to drogi…. o bardzo małym ryzyku. Czy to jakiś koszmar?
PZM łączy te niekorzystne statystyki z liczebnością autostrad i dróg ekspresowych w Polsce – przyglądając się mapie Polski rzeczywiście trudno się spodziewać, by przy tak małej liczbie „szybkich i szerokich” kilometrów mogło być u nas bezpiecznie.
I co dalej? Stworzenie atlasu stanu naszych dróg nie poprawi, ale może mieć dobry wpływ na świadomość czyhających na kierowców niebezpieczeństw. W Polsce jazda samochodem jest prawie 10 razy bardziej niebezpieczna od podróżowania drogami Francji czy Niemiec, podróżujmy więc mając to na uwadze.
Źródło: PZM
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: