
To koniec Erik Buell Racing?
Oto smutna wiadomość dla fanów Erik Buell Racing. Firma wpadła w tak poważne problemy, że będzie musiała ogłosić upadłość. Wierzytelności sięgają 20 milionów dolarów.
Erik Buell Racing od dłuższego czasu walczy z problemami finansowymi. Nie dalej jak dwa lata temu 49 procent udziałów (za kwotę 25 milionów dolarów) przejęła firma Hero, która miała pozwolić na ustabilizowanie sytuacji finansowej. Przez ten czas marka zaprezentowała dwa nowe modele, pojawiła się w Superbike World Championship, a także otworzyła przedstawicielstwo w Europie.
Jednak rzeczywistość znów przerosła markę. Powodem takiej sytuacji ma być zbyt niskie finansowanie. Dlatego firma dorobiła się wierzytelności w wysokości 20 mln dolarów, przez co musi złożyć wniosek o upadłość.
W branży spekuluje się, że przejęciem EBR jest zainteresowana marka Polaris, która niedawno przejęła resztę udziałów w marce Brammo (motocykle elektryczne). W portfolio Polarisa znajdują się już marki Victory i Indian, które mają powalczyć o udziały z Harley-Davidsonem.
Na razie wiadomo tylko tyle, że Erik Buel Racing zamierza dojechać do końca obecnego sezonu Superbike, a na więcej informacji trzeba będzie poczekać.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: