Sztuka w stylu BMW
Design BMW to nie tylko piękne samochody, ale i ekstrawaganckie dzieła sztuki. Piękne czy przerażąjące? Pełne symboliki czy może jasne jak słońce? Obejrzyjcie i oceńcie same!
| „Dzieło sztuki” od BMW |
 |
| fot. BMW |
To nie jest zwykła sztuka użytkowa, ale pełne symboliki dzieło. Co więcej, niezrozumiałe chyba dla większości społeczeństwa. Znajomość marki BMW oraz uwielbienie jej samochodów niestety w zrozumieniu nie pomoże. Oto „Dwelling Lab” dzieło BMW i duńskiej firmy tekstylnej Kvadrat.
Mieszkalne laboratorium (dosłowne tłumaczenie z angielskiego) jest zbudowane przez designerów: Patricię Urquiola i Giulio Ridolfo z pięciu geometrycznych stożków tworzących swym kształtem zarys samochodu, a jego wnętrze z racji ustawionych charakterystycznie foteli również przypomina to z auta – BMW serii 5 Gran Turismo. Dzieło pokryte jest materiałem Kvadratu, a pięć stożków ma podobno symbolizować pięć punktów widzenia we wnętrzu Gran Turismo.
Może lepiej by BMW zajęło się samochodami niż sztuką, bo tamte nie tylko są piękne, ale i praktyczne. Każdy rozumie też ich przesłanie, nawet jeśli się z nim nie zgadza.
Jeśli ktoś chciałby jednak przypatrzeć się niecodziennemu designowi od BMW, Dwelling Lab będzie można obejrzeć na targach Milano Design Week od 14 kwietnia.
Najnowsze
-
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
Funkcjonariusze CBŚP zatrzymali osoby należące do międzynarodowej grupy przestępczej, zajmującej się kradzieżą samochodów. Podczas działań służb udało się odzyskać kilka skradzionych pojazdów w tym Peugeota 5008, który, jak się okazało, należy do ministra cyfryzacji Krzysztofa Gawkowskiego. Ten podzielił się swoją historią w mediach społecznościowych. -
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
Zostaw komentarz: