Ewa Kania

Stracił panowanie nad Ferrari za 3 mln zł i rozbił pięć aut! Po zdarzeniu uciekł przez okno

Przecenienie własnych umiejętności i rozbicie drogiego, niezwykle mocnego samochodu, nie jest niczym nowym. Ale porzucenie samochodu wartego koło 3 mln zł już tak.

Do zdarzenia doszło w miasteczku Halesowen, leżącego nieopodal Birmingham. Jak widać na nagraniu z monitoringu, kierowca Ferrari SF90 Stradale z dużą prędkością uderzył w zaparkowane samochody. W sumie uszkodzonych zostało pięć pojazdów.

Nikomu na szczęście nic się nie stało, a sprawca o własnych siłach wyszedł przez boczne okno. Co w przypadku Ferrari jest niemałym wyczynem. Jak podaje brytyjska policja, mężczyzna oddalił się z miejsca z darzenia. Funkcjonariusze rozpoczęli więc dochodzenie, które okazało się… bezowocne. Domyślamy się jednak, że sprawca zdarzenia nadal jest poszukiwany.

Nie można wykluczyć, że miał coś na sumieniu, ale jakby nie było, porzucił samochód wart w przeliczeniu około 3 mln zł. Ferrari zostało zarekwirowane przez policję. SF90 Stradale to niebyle jaka maszyna, gdyż generuje aż 1000 KM, co może tłumaczyć, dlaczego mężczyzna stracił nad autem panowanie. Zdecydowanie powinien trzymać się trybu elektrycznego – rozbity model jest bowiem hybrydą plug-in, która przejedzie do 25 km na prądzie.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze