
Sprzedaż pojazdów elektrycznych w Polsce i Europie
Popyt na pojazdy elektryczne (EV), w tym samochody całkowicie elektryczne (BEV), hybrydy plug-in (PHEV) i wodorowe (FCEV) w państwach należących do Unii Europejskiej stale rośnie. A jak jest w Polsce?
Według statystyk ACEA ogólnie w 2017 r. klienci z Unii Europejskiej nabyli 216 566 EV – o 39% więcej niż rok wcześniej (155 757 szt). W przekroju dwunastu miesięcy najwięcej pojazdów elektrycznych sprzedano w Niemczech (54 617 szt.), Wielkiej Brytanii (47 298 szt.) i Francji (36 835 szt.). Polska zakończyła 2017 r. wynikiem 1 068 EV, które wyjechały z salonów. To wzrost o 87,7% w porównaniu do 2016 r. Nad Wisłą sprzedano 585 hybryd plug-in (+44,8% r/r) oraz 439 samochodów całkowicie elektrycznych (+306,5 r/r).
– W ubiegłym roku Polska odnotowała jeden z największych przyrostów sprzedaży pojazdów w pełni elektrycznych spośród wszystkich państw członkowskich Unii Europejskiej. Ten fakt oczywiście cieszy, jednak pamiętajmy, że liczby są nadal niskie, szczególnie w porównaniu z wynikami osiąganymi przez kraje Europy Zachodniej – mówi Jan Wiśniewski z Obserwatorium Rynku Paliw Alternatywnych ORPA.PL. – Nie ma się jednak czemu dziwić. EV są nad Wisłą bardzo drogie, zwłaszcza biorąc pod uwagę zarobki przeciętnego Polaka, a nabywcy samochodów napędzanych energią elektryczną nie mogą liczyć na jakiekolwiek wsparcie ze strony państwa. Oczywiście, uchwalona przez parlament ustawa o elektromobilności i paliwach alternatywnych jest krokiem w dobrym kierunku, jednak to ciągle mało. Zachęt dla klientów zainteresowanych zakupem EV powinno być więcej, inaczej rynek będzie się rozwijał bardzo powoli.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: