
Poduszka powietrzna chroniąca kolana w Fordzie Mustangu
Poduszki powietrzne ochroniły dziesiątki tysięcy istnień ludzkich od czasu ich premiery trzydzieści pięć lat temu. Nowy Ford Mustang jest pierwszym autem na rynku wyposażonym w nowy rodzaj poduszki chroniącej kolana.
Poduszkę kolanową zintegrowano z drzwiczkami schowka przed pasażerem, zamiast z deską rozdzielczą, dzięki czemu pasażerowie mogą swobodnie wyciągnąć nogi podczas jazdy. W nowym rozwiązaniu opracowanym przez Forda tradycyjna poduszka materiałowa ustąpiła miejsca innowacyjnej konstrukcji z tworzywa sztucznego, którą umieszczono pomiędzy zewnętrzną i wewnętrzną strukturą drzwiczek schowka.
Nowa poduszka ma zaledwie 46 centymetrów długości, 28 centymetrów szerokości i jest o 65 procent lżejsza od standardowej poduszki chroniącej kolana, przy czym zapewnia porównywalny poziom ochrony. W przypadku zderzenia, niewielki generator gazu umieszczony wewnątrz poduszki napełnia ją w zaledwie 20 milisekund, wypychając pokrywę drzwiczek schowka na zewnątrz, aby zapewnić ochronę nóg pasażera. Niższa masa własna systemu pozwala też zmiejszyć zużycie paliwa, a innowacyjna konstrukcja nowego systemu obejmuje obecnie 23 patenty.
Ford Mustang jest standardowo wyposażony łącznie w osiem poduszek powietrznych. Model otrzymał najwyższą notę w testach bezpieczeństwa przeprowadzonych w Ameryce Północnej. Ten legendarny, amerykański samochód jest oferowany w Europie w wersji fastback i convertible po raz pierwszy od 50 lat.
Najnowsze
-
Od Couriera do Transita – kompletny przegląd modeli Ford Pro i zabudów. Który wariant wybrać dla swojej firmy?
Oto przegląd modeli Ford Pro - od kompaktowego Couriera po pełnowymiarowego Transita. Sprawdź, jakie zabudowy są dostępne, porównaj ładowność, zasięg i funkcjonalność, i dowiedz się, który wariant najlepiej odpowiada potrzebom Twojego biznesu. -
Via Carpatia to droga donikąd? Oto dlaczego Polska wschodnia wciąż nie ma swojej ekspresówki
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
-
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
Zostaw komentarz: