Nowy Volkswagen Golf R – już za 2 dni gorąca premiera!
To najmocniejsza wersja najpopularniejszego Volkswagena wszech czasów –właśnie rozpoczęło się odliczanie do światowej premiery nowego Golfa R, która będzie miała miejsce 4 listopada. Volkswagen w szybkim tempie zwiększa ofertę sportowych Golfów – po debiucie wersji GTI, GTE oraz GTD przyszedł czas na dynamicznego, najmocniejszego Golfa ósmej generacji, czyli nowego Golfa R.
Na szczególną uwagę zasługuje w Golfie R innowacyjny napęd na cztery koła z systemem sterowania dopływem momentu obrotowego osobno do każdego z kół tylnej osi. Służy do tego tzw. menedżer dynamiki jazdy, który współpracuje z innymi urządzeniami i elementami zawieszenia, jak elektroniczna blokada mechanizmu różnicowego przedniej osi (XDS) i adaptacyjna regulacja zawieszenia DCC.
Moc zapewnia autu czterocylindrowy silnik 2.0 z turbosprężarką, będący najmocniejszą wersją jednostek z serii EA 888, dostępnych w nowym Golfie.
Pierwszy Golf R32, zaprezentowany w 2002 roku, wzbudził sensację w samochodowym świecie. Wyposażony w 3,2-litrowy sześciocylindrowy silnik o mocy 177 kW (241 KM) był najmocniejszym Golfem, jaki do tamtego czasu wyprodukował Volkswagen. Miał napęd na cztery koła i do prędkości 100 km/h rozpędzał się zaledwie w 6,6 sekundy. Znalazł trzy razy więcej nabywców niż zakładano.
W 2005 roku zadebiutował Golf R32 drugiej generacji – jeszcze mocniejszy niż ten pierwszy, bo wyposażony w jednostkę napędową osiągającą moc 184 kW (250 KM). Minęły cztery lata i podczas wystawy samochodowej IAA 2009 odbyła się światowa premiera następcy tego auta, opracowanego w oparciu o Golfa szóstej generacji. Wolnossący silnik V6 zastąpiono o 21 procent oszczędniejszą czterocylindrową turbodoładowaną jednostką 2.0 (TSI). Model „R32” przeistoczył się w Golfa „R”, a wraz z tą zmianą do 199 kW (270 KM) zwiększyła się moc silnika modelu trzeciej generacji.
Najnowsze
-
Co z nowym podatkiem dla kierowców? Rząd ma nowy plan, jak uderzyć nas po kieszeni
Zapowiadany od pewnego czasu podatek od rejestracji oraz posiadania samochodu ma podobno nie wejść w życie. Zamiast tego rządzący chcą w inny sposób uderzyć kierowców po kieszeni. -
Minister Gawkowski stracił samochód za 100 tys. zł. Oszukali go metodą „na bliźniaka”
-
Ile samochód przejedzie na rezerwie? Ile pojadę z zasięgiem 0 km?
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
-
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
Zostaw komentarz: