Nie ma zgody na testy Schumachera
Pomimo zeszłotygodniowych zapewnień wiceprezydenta FOTA Johna Howetta nie wszystkie zespoły zgadzają się na to, aby Michael Schumacher mógł przetestować przed GP Europy tegoroczną wersję bolidu Ferrari.
| Frank Williams |
![]() |
|
fot. Williams
|
Pierwszym zespołem, który sprzeciwił się pomysłowi Ferrari był Williams. Specjalne pozwolenie na podjęcie testów musi zostać jednomyślnie zaaprobowane przez wszystkie teamy, ponieważ w trakcie sezonu obowiązuje ich zakaz.
– W podobnej sytuacji my moglibyśmy użyć swojego kierowcy testowego – powiedział Frank Williams – Dla zachowania spójności i zasad fair play nie możemy odnieść się pozytywnie do prośby Ferrari.
W poniedziałek do powyższego stanowiska przychyliły się zespoły Red Bull i Toro Rosso. Dietrich Mateschitz stwierdził, że podobna sytuacja dotyczyła właśnie Toro Rosso i nowego kierowcy tego zespołu Jaime Alguersari, który debiutował w GP Węgier. Prośba o umożliwienie dodatkowego treningu została oddalona ze względu na obowiązujące w tym roku przepisy FIA zakazujące testów w trakcie sezonu. Jak podał Reuters, szef teamu Red Bull Christian Horner podobnie uzasadnił swoje odmowne stanowisko.
W obecnej sytuacji Schumacher może trenować wykorzystując tylko starszą wersję samochodu, tak jak to robił w zeszłym tygodniu.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: