Koniec z Grild Girls! Hostessy znikną z toru
Już niedługo startuje kolejna seria Le Mans w ramach organizowanego przez FIA World Endurance Championship. Okazuje się jednak, że zabraknie tam jednego z charakterystycznych punktów.
Grid Girls to przede wszystkim piękne, ale skąpo ubrane dziewczyny. Przez lata były i nadal są częścią większości widowisk w sporcie motorowym: Formuła 1, rajdy, wyścigi i dyscypliny motocyklowe.
Dziewczyny zwykle pojawiają się na początku wyścigu. Towarzyszą kierowcom i ich pojazdom, często osłaniając ich od słońca parasolkami, lub po prostu pozując do zdjęć. W tym roku jednak ich zabraknie. Wszystko przez to, że jedna z osób odpowiedzialnych za organizację uznała hostessy jako relikt przeszłości i zdecydowano z tym skończyć.
Decyzję tłumaczy się tym, że świat motorsportu zdominowany przez lata przez mężczyzn chce być postrzegany mniej seksistowsko. Z pewnością duże znaczenie mają tutaj kobiety, które coraz częściej pojawiają się za kierownicą pojazdów startujących na torze. Czy wówczas obok nich mieliby się pojawiać skąpo ubrani panowie? To organizatorom się w głowach nie mieści. Wolą zatem uniknąć kłopotów wycofując w ogóle hostessy z paddoku i toru.
Najnowsze
-
Znaki C-5 oraz D-3 wyglądają prawie identycznie, ale kierowca nie może ich pomylić
Kierowca mijając znak drogowy ma zwykle sekundę, najwyżej dwie, na zwrócenie na niego uwagi i zrozumienie jego znaczenia. Dlatego znaki zwykle wyraźnie się od siebie różnią, ale nie dotyczy to znaków C-5 i D-3, które są łudząco podobne, ale mają całkowicie inne znaczenie. -
Będzie nowy odcinek drogi ekspresowej S10. Znamy datę otwarcia
-
Wyrzuciła papierosa z auta, napluła na zwracających jej uwagę, a potem nasłała agresora
-
Najgorsze, co możesz usłyszeć na przeglądzie auta. Gorsze niż niezaliczenie przeglądu
-
Nowa zielona naklejka kosztuje 5 zł, a za jej brak zapłacisz 500 zł kary
Zostaw komentarz: