
James May pilnie potrzebuje pieniędzy!
Wybryk Jeremiego Clarksona odczuje nie tylko on sam, ale także jego koledzy. James May oświadczył właśnie, że potrzebuje nowej pracy, z powodu nowego nabytku.
Chwilę przed tym, zanim rozkręciła się afera wokół Top Gear, co finalnie spowodowało zawieszenie programu, James May zakupił całkowicie nowe Ferrari 458 Speciale, nie wiedząc, że za kilka tygodni pozostanie bez głównego źródła utrzymania.
Udało mu się zamówić ostatni egzemplarz z limitowanej produkcji. Samochód miał być prezentem z okazji rychłego podpisania kolejnego, trzyletniego kontraktu z BBC. Niestety późniejsze wydarzenia mocno skomplikowały sprawę, a zamówienie było już w toku.
W ostatnim felietonie dla Sunday Times James May napisał, że potrzebuje nowej pracy, żeby móc zapłacić za samochód, a na razie niewiadomo co stanie się dalej z programem. Na chwilę obecną przyszłość pozostałej dwójki prezenterów jest wielką tajemnicą.
W międzyczasie w sieci pojawiły się filmiki jak Richard Hammond zabija nudę ujeżdżając model Lagonda z 1931 roku.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: