Groźny wypadek Kuby Przygońskiego w rajdzie Abu Dhabi Desert Challenge

Kuba Przygoński uległ wypadkowi na drugim etapie rajdu Abu Dhabi Desert Challenge.

Motocyklista został przewieziony do szpitala i nie będzie kontynuował ścigania – jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Rewelacyjnie pojechali Marek Dąbrowski i Jacek Czachor, którzy zajęli drugie miejsce. Samochodowa załoga ORLEN Team pozostaje wiceliderem rajdu, a do najwyższego stopnia podium brakuje jej 44 sekundy. Adam Małysz i Rafał Marton na etapie zajęli czwartą pozycję, a w generalce plasują się na trzecim miejscu.

Ze wstępnej diagnozy lekarskiej wynika, że motocyklista ORLEN Team ma złamanie kompresyjne 1,2 i 4 kręgu kręgosłupa oraz zwichnięty łokieć. Urazy nie wymagają operacji, wkrótce Kuba powróci do Polski, gdzie będzie kontynuowane leczenie.

Kuba Przygoński podczas rajdu Abu Dhabi Desert Challenge
fot. Orlen

Załoga Marek Dąbrowski / Jacek Czachor wystartowała z drugiej pozycji, za otwierającym trasę Nanim Romą. Na 269 – kilometrowym odcinku specjlnym doskonale jadący Polacy ulegli jedynie Władimirowi Wasiljewowi, który objął pozycję lidera rajdu. Nani Roma miał problemy na trasie, linię mety przekroczył ze stratą godziny i 12 minut.

– W tym roku te zawody są bardzo specyficzne. Nietypowo kilka dni przed rozpoczęciem rajdu spadł tu deszcz. Wydmy stały się wyjątkowo twarde, a jednocześnie śliskie i pourywane. Jest to szczególnie odczuwalne podczas hamowania oraz lądowania nawet przy niewielkich skokach. O tym jak zdradliwe są te piaski przekonało się już kilku zawodników. Niestety jednym z nich był Kuba, któremu życzymy szybkiego powrotu do zdrowia – powiedział Marek Dąbrowski.

– Dojechaliśmy do motocykla Kuby i widzieliśmy, że były tam ślady wypadku. Od tamtego momentu trochę spadło nam tempo. Koncentrowaliśmy się wyłącznie na płynnym przejechaniu trasy i nie atakowaliśmy. Wyprzedził nas wówczas Wasiliew, który był szybszy na piaszczystych partiach. Jutrzejszy odcinek będzie bardzo podobny, wymagający szczególnej precyzji. Mam nadzieję, że uda nam się go przejechać czysto i nigdzie nie zakopać samochodu. Na razie wynik jest rewelacyjny i będziemy starali się go utrzymać – dodał Jacek Czachor.

– Pod koniec etapu, jadąc w oślepiającym słońcu najechaliśmy zbyt wolno na szczyt jednej z wydm i się zakopaliśmy. Tutejsza pustynia jest bardzo zdradliwa. Trasa potrafi się urwać nie tylko na wydmach, ale również na prostych. Trzeba jechać niewiarygodnie skoncentrowanym i umiejętnie operować gazem. Jesteśmy jednak bardzo zadowoleni z wyniku i mam nadzieję, że uda nam się tym tempem kontynuować jazdę – dodał Adam Małysz.

W motocyklowej stawce najszybszy był Marc Coma, który został liderem rajdu. Na etapie Hiszpan pokonał Brytyjczyka Sama Sunderland o 2 minuty i Portugalczyka Paulo Goncavesa o 2’06.

Dobrze zaprezentował się Kuba Piątek, motocyklista Akademii ORLEN Team odnotował 14. czas i wskoczył do pierwszej dziesiątki w klasyfikacji generalnej.

Samochody klasyfikacja etap II Abu Dhabi Desert Challenge

1. Władimir Wasiliew/Konstanin Żilcow (RUS) Mini All4 Racing 3:46.48

2. Marek Dąbrowski/Jacek Czachor (PL) Toyota Hilux +7.11

3. Yahya al-Helei/Khalid al-Kendi (UAE) Nissan Pick Up +9.46

4. Adam Małysz/Rafał Marton (PL) Toyota Hilux +10.27

5. Miroslav Zapletal/Maciej Marton (CZ/PL) Hummer H3 Evo +12.31

6. Stephan Schott/Andreas Schulz (D) Mini All4 Racing +18.33

7. Bauyrzhan Issabajew/Władimir Demianienko (KZ/RUS) Toyota Hilux +21.39

8. Mark Corbett/Juan Mohr (ZA) Century CR5 +26.36

9. Ajdyn Rachimbajew/Anton Nikołajew (KZ/RUS) Mini All4 Racing +26.52

10. Anton Grigorow/Konstantin Mieszczeriakow (RUS) Nissan Proto +30.50

Samochody po etapie II

1. Wasiliew 7:32.12, 2. Dąbrowski +0.44, 3. Małysz +21.22, 4. Zapletal +27.51, 5. al-Helei 37.08, 6. Schott 57.47, 7. Grigorow +1:26.48, 8. Bieriezowskij +1:29.57, 9. van Loon +1:32.02, 10. Issabayev +1:39.16.

Motocykle klasyfikacja etap II Abu Dhabi Desert Challenge

1. Marc Coma (E) KTM 450 3:36.02

2. Sam Sunderland (GB) KTM 450 +2.00

3. Paulo Goncalves (P) Honda CRF 450 Rally +2.06

4. Joan Barreda (E) Honda CRF 450 Rally +7.39

5. Jordi Viladoms (E) KTM 450 +14.31

6. Helder Rodrigues (P) Honda CRF 450 Rally +14.43

7. Thomas Berglund (S) Husaberg 450 FE +23.00

8. Miran Stanovnik (SLO) KTM 450 +24.19

9. Mohammed al-Balooshi (UAE) KTM 450 +26.00

10. CS Santosh (IND) KTM 450 +27.05

14. Jakub Piątek (PL) KTM 450 +40.34

Motocykle po etapie II

1. Coma 7:08.29, 2. Sunderland +1.25, 3. Goncalves +4.16, 4. Barreda +12.08, 5. Viladoms +25.09, 6. Stanovnik +1:02.46, 7. al-Balooshi +1:10.35, 8. Nikiszkin +1:24.46, 9. Santosh 1:25.42, 10. Piątek 1:31.48

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze