Dziś Światowy Dzień Odblasków 2021 – jest już mniej potrąceń i poszkodowanych pieszych

Policyjne statystyki są bezlitosne - ponad 50 procent wypadków drogowych to te z udziałem pieszych. Dziś warto mówić o tym głośno - odblaski ratują pieszym życie.

Jak wynika z oficjalnych policyjnych statystyk z 2020 roku, na przejściach dla pieszych odnotowano 2 678 wypadków drogowych, co stanowi 51,2% wszystkich wypadków z udziałem pieszych. Śmierć poniosło 197 osób (31,2% ogółu zabitych pieszych), rannych z kolei zostało aż 2 581 osób (54,9% ogółu rannych pieszych). Do większości wypadków doszło w miesiącach jesienno-zimowych, kiedy w związku z coraz krótszym dniem piesi są zdecydowanie mniej widoczni na drodze. W odpowiedzi na rosnącą potrzebę rozwiązania tego problemu od 2016 roku w naszym kraju organizowane jest wydarzenie o nazwie „Dzień Odblasków”. Jest to akcja informacyjno-edukacyjna polskiej Policji, której głównym założeniem jest zachęcenie jak największej liczby pieszych do korzystania z elementów odblaskowych, nie tylko po zapadnięciu zmroku i poza obszarem zabudowanym, ale również w obszarze zabudowanym na nieoświetlonych lub słabo oświetlonych odcinkach dróg. Wszystko po to, aby zwiększyć bezpieczeństwo pieszych na drogach. W 2016 i 2017 roku Dzień Odblasków był organizowany w grudniu – od 2018 roku akcję przeprowadza się corocznie 1 października.

Odblaski dla pieszych – bezpieczeństwo a rzeczywistość

Na pierwszy rzut oka bezpieczeństwo na drogach w naszym kraju poprawia się, a świadomość pieszych wzrasta z każdym rokiem. W 2020 roku spowodowali oni 1 385 wypadków (5,9% ogółu wypadków), w wyniku których śmierć poniosło 301 osób, a obrażenia ciała odniosło 1 115 osób. Porównując liczbę wypadków spowodowanych przez pieszych z rokiem 2019 to aż o 494 wypadków mniej. Niestety te liczby to to jedynie pozornie poprawna sytuacja. Z danych KGP wynika, że w 2020 r. niechronieni uczestnicy ruchu (piesi, rowerzyści i motocykliści) stanowili 42 proc. ofiar wszystkich wypadków drogowych. W 2019 r. było to 40 proc. We wszystkich statystykach obejmujących bezpieczeństwo ruchu drogowego nasz kraj plasuje się poniżej średniej Unii Europejskiej. Odkąd wstąpiliśmy do UE, nie było ani jednego roku, w którym nie bylibyśmy liderem niechlubnego zestawienia państw, w których ginie najwięcej pieszych. Sytuacja zmienia się na korzyść, ale jest to zmiana z fatalnej (1951 pieszych ofiar w 2007 roku) na nadal bardzo złą (793 ofiary w 2019 roku).

– W Polsce od wielu lat poważnym problemem bezpieczeństwa ruchu drogowego jest wysoka liczba potrąceń i poszkodowanych pieszych. Udział zabitych pieszych wśród wszystkich zabitych na drogach jest również wysoki. Istotnym jest jednak systematyczna poprawa stanu bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego w ostatnich latach – podkreśla komisarz Robert Opas z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.


Jak wynika ze statystyk, z najbezpieczniejszymi drogami mamy do czynienia w krajach skandynawskich,  gdzie na milion mieszkańców przypada około 20 ofiar śmiertelnych wypadków drogowych. W 2020 roku w Norwegii 95 osób straciło życie w ruchu drogowym – to o 13 mniej niż rok wcześniej i najmniej od początku prowadzenia statystyk na temat wypadków śmiertelnych w kraju fiordów, czyli od 1947 roku.  Warto wspomnieć, że w roku 2019 na drogach w Norwegii nie zginęło żadne dziecko poniżej 16 roku życia.

Żadne dziecko poniżej 16 nie zginęło w 2019 – powiedziała Ingrid Dahl Hovland, dyrektor zarządu dróg. – W roku 1970 na drogach zginęło 101 dzieci poniżej 16 lat. To znaczy, że rozwijaliśmy się w dobrą stronę od wielu lat. Jesteśmy dobrzy w zabezpieczaniu dzieci w samochodach. Chciałbym, abyśmy byli tak samo dobrzy w zabezpieczaniu dorosłych.

Norwegia zaczęła walczyć ze śmierciami na drogach w 1970 roku, gdy w jednym roku zginęło tam 560 osób. Pomimo, że dziś ruch jest o 3,4 razy gęstszy, liczba wypadków i ofiar spada. Kraina fiordów zamierza wciąż ograniczaćliczbę ofiar i poważnych urazów na drogach publicznych, Kraj ten jest świadomy, że wyniki przyciągają międzynarodową uwagę, a inne krajestarają się stosować norweskie rozwiązania. Jak deklaruje Norweski Zarząd Dróg Publicznych, najważniejszymi narzędziamiw walce o bezpieczeństwo mają być wiedza oraz analiza.

Naszą najważniejszą bronią jest wiedza. Wyjeżdżamy analizować każdy śmiertelny wypadek. To zapewnia nam oraz innym niezbędną wiedzę na temat przyczyn oraz okoliczności, które składają się na poważne wypadki drogowe. Taka wiedza pozwala nam podejmować działania, które rzeczywiście sprawdzają się i zapewniają najlepszy efekt. Niestety w tym problemie nie istnieje “łatwe rozwiązanie”. Praca musi być kontynuowana systematycznie, w wizji długoterminowej, na szerokim froncie, z niepokonaną siłą – podsumowała Ingrid Dahl Hovland, dyrektor Norweskiego Zarządu Dróg Publicznych.

„Świeć przykładem – podaj dalej!”

Noszenie elementów odblaskowych jest szczególnie istotne w okresie jesienno-zimowym, kiedy jest spada widoczność na drodze. Osoba, która jest słabo widoczna, łatwiej może zostać potrącona przez samochód. Nawet niewielki odblask przypięty do plecaka, torby czy ubrania może uratować życie i zdrowie.  Aktualne brzmienie przepisów dotyczących ruchu drogowego stanowią, że pieszy zobowiązany jest do noszenia elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu, chyba że porusza się po chodniku lub drodze przeznaczonej wyłącznie dla pieszych.

Odblaski muszą także nosić piesi prowadzący poboczem rower, skuter, motocykl czy wózek. Za brak odblasku grozi mandat karny w wysokości do 500 zł. Mimo, że przepisy nie nakazują używania odblasków w mieście, warto je nosić ponieważ znacząco poprawiają widoczność. Pieszy poruszający się bez odblasków jest widoczny przez kierowcę z odległości tylko kilku metrów. W przypadku używania odblasków ta odległość może wzrosnąć kilkukrotnie, nawet do 200 metrów. Używanie odblasków jest niezwykle istotne nie tylko, rano i wieczorem, ale również podczas opadów deszczu czy śniegu. Do największej liczby wypadków i śmiertelnych potrąceń pieszych dochodzi od godziny 16 do 20 (42 proc. zgonów).

– W okresie jesienno-zimowym zmieniają się warunki atmosferyczne, dzień staje się coraz krótszy, co wpływa na złą widoczność na drodze. Kierujący później niż zwykle zauważa pieszego, w szczególności ubranego w ciemną odzież. Kolor odzieży wierzchniej ma wpływ na bezpieczeństwo pieszych. Na nieoświetlonej jezdni, w ciemnych kurtkach jesteśmy słabo widoczni dla kierowców. Korzystanie z elementów odblaskowych kilkukrotnie zwiększa widoczność pieszego. Statystyki wyraźnie pokazują, że piesze ofiary większości wypadków w 2020 roku, nie posiadały założonych elementów odblaskowych. Zgodnie z przepisami ustawy Prawo o ruchu drogowym piesi, którzy poruszają się po drodze po zmierzchu poza obszarem zabudowanym są zobowiązani używać elementów odblaskowych w sposób widoczny dla innych uczestników ruchu – mówi komisarz Robert Opas.

W celu zwiększania świadomości społeczeństwa w zakresie konieczności noszenia odblasków, organizowane są liczne akcje edukacyjne. Jedną z nich „Świeć przykładem – podaj dalej” prowadzi Komenda Główna Policji, motywując ludzi do przekazywania elementów odblaskowych swoim bliskim, przyjaciołom oraz rodzinie. Przykładem innej akcji jest projekt „Hello ICE”, który edukuje dzieci w zakresie bezpiecznego poruszania się po drodze. Organizatorem programu jest Budimex, który prowadzi liczne działania poprawiające bezpieczeństwo dzieci na drogach, m.in. wyposaża uczniów z całej Polski w odblaski i karty ICE (ang. in case of emergency).

Poza obszarem zabudowanym drogi z reguły nie posiadają wydzielonych chodników, a w większości mają bardzo słabe doświetlenie lub nie są oświetlone w ogóle. Dlatego bardzo ważne jest, aby zwiększyć nie tylko swoją świadomość noszenia odblasków, ale także zaszczepić ją u najbliższych. Istotne jest, aby wiedzieć w jaki sposób należy nosić odblaski, które założone w odpowiednim miejscu, mogą ocalić życie na drodze. Element odblaskowy powinien być umieszczony w takim miejscu, by znalazł się w polu działania świateł samochodowych i był zauważalny dla kierujących nadjeżdżających z obu kierunków (z tyłu i z przodu). Światła mijania świecą dosyć nisko, dlatego warto umieścić opaskę odblaskową na kostce a zdecydowanie ułatwi to widoczność. Warto pamiętać, że początek października to symboliczne rozpoczęcie okresu jesienno-zimowego na naszych drogach, który jest najgorszy pod względem liczby wypadków z udziałem pieszych, kiedy dochodzi do ponad 60 procent wszystkich zdarzeń. Dlatego pamiętajmy o zakładaniu odblasków i namawiajmy do tego najbliższych – pamiętajmy, że nawet niewielki odblask przypięty do plecaka, torby czy ubrania może uratować życie i zdrowie.

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze