
Czy dobre opony mogą uratować życie?
Polskie społeczeństwo ma dosyć niską świadomość tego, jaki wpływ na bezpieczeństwo jazdy mają opony.
Prokuratura nie musi podawać do wiadomości publicznej dokładnych problemów technicznych, które były przyczyną wypadku samochodowego. Dlatego często nie zdajemy sobie sprawy, na jak wiele tych wypadków miał wpływ stan opon w pojazdach. Raport Polskiego Związku Przemysłu Oponiarskiego (PZPO) z 2018 roku podaje, że nawet połowa wypadków związanych z niesprawnością techniczną pojazdów może być spowodowana złym stanem opon.
– Dzisiaj nie można negować, że opona i bezpieczeństwo są ze sobą ściśle powiązane. Kiedyś jednak kupowało się jakąkolwiek oponę – a po wypadku nikt nie wiedział, czemu do niego doszło. A okazywało się, że opona była niedobra, zdarta i używana, a w dodatku jedna była inna od drugiej – powiedział serwisowi eNewsroom Włodzimierz Zientarski, dziennikarz motoryzacyjny. – Dopiero kilkadziesiąt lat temu zaczęliśmy wprowadzać do świadomości ludzi, że zły stan opon jest przyczyną wielu wypadków. Byłem bardzo zaskoczony, gdy po latach prowadzenia samochodu dowiedziałem się, czym jest aquaplanning. Że podczas jazdy w deszczu między oponą a jezdnią może pojawić się warstwa wody. Do tej pory się o tym nie mówiło, ale na szczęście teraz się mówi. Związek między oponą a życiem jest bardzo ścisły. Dobra opona chroni twoje życie, a zła opona stwarza poważne niebezpieczeństwo, w którym możesz zginąć – ostrzega Zientarski.
Najnowsze
-
Płatne parkowanie a wzrost wypadków motocyklowych – to szokujące dane! Jak jeździć bezpieczniej?
Wydaje się, że przesiadka na jednoślad w mieście to same korzyści - dowiedz się, czy ma to sens i czy jesteś na to gotowy. -
Test BMW 120 – z potencjałem na przyjaciela
-
Nowy Volkswagen Touareg R – flagowy SUV z wtyczką i sportowym zacięciem
-
Foteliki samochodowe na każdą kieszeń: jak znaleźć bezpieczny model w dobrej cenie?
-
Parking w Warszawie: bezkarność na „kopertach” uderza w najsłabszych – kto na tym zarabia? Cena kopert i fałszywych kart
Zostaw komentarz: