
Autobus elektryczny musi być wspomagany agregatem? O co chodziło w zaskakującym zdjęciu?
Elektromobilość zdemaskowana? „Zeroemisyjny” autobus miejski nie radzi sobie z pokonywaniem wyznaczonej trasy? Poznaliśmy wyjaśnienie MPK.
Internet wielokrotnie obiegały zdjęcia, pokazujące jak właściciele elektryków radzą sobie z ich zbyt małym zasięgiem. Widzieliśmy już auta z przyczepkami przewożącymi „zapasowe” baterie lub z agregatami prądotwórczymi. Zdarzały się też przypadki wożenia takich agregatów, zasilanych ropą, w bagażniku „na wszelki wypadek”.
Kiedy w sieci pojawiło się zdjęcie elektrycznego autobusu oraz stojącego obok niego agregatu, skojarzenie było jednoznaczne. Czyżby pojazdy te nie radziły sobie na dłuższych trasach i trzeba je czasem awaryjnie doładowywać?
Prawda okazała się o wiele bardziej prozaiczna. Jak wyjaśniło MPK w Poznaniu, autobusy radzą sobie bez podobnych „wspomagaczy”. Agregat wykorzystywała ekipa filmowa do zasilania sprzętu, podczas kręcenia klipu promocyjnego z udziałem właśnie elektrycznego autobusu.
Najnowsze
-
Przycisk do odmrażania tylnej szyby często ma ukrytą funkcję. Docenisz ją nie tylko zimą
Okres jesienno-zimowy jest bardzo wymagający dla kierowców, a dokładna znajomość wyposażenie samochodu i elementów, które nam pomagają, jest szczególnie pomocna. Nie każdy kierowca zna wszystkie funkcje, jakie oferuje jego auto, zwłaszcza te ukryte. Dobrym przykładem jest przycisk do ogrzewana tylnej szyby. -
Kierowca wpadł przez kod 01.01 w prawie jazdy. Teraz może trafi do więzienia
-
Cwany sposób policji na łamiących prawo kierowców. Nawet nie wiedzą, że ICAM ich obserwuje
-
Tesla Cybertruck już oficjalnie. Nawet 750 km zasięgu i osiągi „z kosmosu”
-
Te auta „sypią się” na potęgę. Nowy ranking niezawodności TÜV 2024