Akumulator rozładowany w środku lata

Środek lata i lipcowe upały, więc rozładowanie akumulatora na pewno nam nie grozi, prawda? A jednak, nic bardziej mylnego.

Typowy czas, po którym akumulator będzie wymagał ładowania, producenci określają zazwyczaj dla temperatury 20°C. Jednak każdy wzrost temperatury o 10°C wiąże się ze średnio dwukrotnym przyspieszeniem samorozładowania. Stąd też prosty wniosek – w szczególnie ciepłe dni, kiedy temperatura sięga lub nawet przekracza 30°C, akumulator rozładowuje się znacznie szybciej niż w jakichkolwiek innych warunkach­ spotykanych w Polsce.

Rozładowany akumulator potrafi być szczególnie kłopotliwy na urlopowym wyjeździe. Nierzadko zdarza się, że po jednorazowym przejechaniu kilkuset kilometrów auto stoi na hotelowym parkingu nawet przez kilka dni. W takiej sytuacji nietrudno o rozładowanie, a organizowanie prostownika lub kabli rozruchowych może skutecznie zmącić zasłużony odpoczynek.

Na szczęście istnieją bardzo proste sposoby ochrony przed rozładowaniem akumulatora. I rzeczywiście, prosta kontrola napięcia akumulatora nawet raz na 2-3 dni pozwoli z dużym wyprzedzeniem wykryć ewentualne zbliżające się rozładowanie akumulatora. Akumulator w pełni naładowany ma napięcie 12,6 V. Z kolei na rozładowanie wskazuje napięcie poniżej ok. 12,4 V. Prosty woltomierz, którym można dokonywać regularnej kontroli napięcia, to wydatek rzędu kilku złotych, a sama kontrola trwa nie dłużej niż dwie minuty.

Drugim skutecznym sposobem ochrony przed rozładowaniem akumulatora w lecie jest sprawdzenie upływności prądu w samochodzie. Auto, nawet gdy jest wyłączone i zamknięte, pobiera pewną ilość energii z akumulatora na podtrzymanie alarmu i pamięci sterowników. Parametr ten opisuje się właśnie jako „upływność prądu”. Nie powinna ono przekraczać 0,05 A (50 mA). Często jednak zdarza się, że uszkodzone radio – czy jakikolwiek inny odbiornik energii w samochodzie – pobiera znacznie więcej energii niż powinien, co bardzo często kończy się rozładowaniem akumulatora. Pomiar upływności prądu jest wykonywany u niemal każdego mechanika i trwa zaledwie kilka minut. Warto go wykonać i wyeliminować ewentualne „odchylenia od normy” przed wyjazdem na urlop.

Dzięki tym dwóm prostym sposobom będziemy mogli polegać na akumulatorze nawet w największe upały. Czasami jednak zdarza się, że mimo przedsięwzięcia środków zapobiegawczych akumulator i tak  odmówi posłuszeństwa. Dlatego już dużo wcześniej, przy wymianie akumulatora, warto pomyśleć o odpowiednim zabezpieczeniu w postaci Assistance. Do niektórych dostępnych na rynku akumulatorów (np. Exide Premium czy Centra Futura) taki bonus oferowany jest w standardzie. Posiadając akumulator z pakietem Assistance, w razie problemu z akumulatorem, kierowca może zadzwonić do sieci serwisowej, której przedstawiciele przyjadą i uruchomią samochód.

Osoby planujące wyjazd na kemping z pewnością docenią także inteligentny prostownik. Starsze urządzenia tego typu wymagały regularnego nadzoru podczas pracy, by uniknąć przeładowania akumulatora. „Inteligencja” nowoczesnych prostowników polega na tym, że po wskazaniu rodzaju ładowanego akumulatora i jego pojemności prostownik sam przerwie proces ładowania w odpowiednim momencie, dzięki czemu będziemy mogli w pełni się skupić na odpoczynku. Czasy, gdy prostownik ważył kilka kilogramów i był wielkości sporej skrzynki, już bezpowrotnie minęły. Nowoczesne prostowniki są bezpieczne i proste w użyciu, a do tego małe i poręczne.

Źródło: Exide Technologies

Zostaw komentarz:

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Wszyskie pola są wymagane do wypełnienia.

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze

Najnowsze