Yeti już w ZOO
Yeti, którego historia urosła do miana legendy odkrył przed nami swoje oblicze; ujarzmiony, wdzięczy się do licznie spacerujących po ZOO rodzin z dziećmi. To najnowszy model Skody, którego mamy okazję właśnie testować w Rumunii. Jednak zanim przeczytacie nasz test, dowiedzcie się, czy łatwo Yeti będzie oswoić.
Yeti prezentuje się wyjątkowo przyjaźnie. |
fot. Skoda
|
Wejściu na rynek pierwszemu SUV’owi Skody – Yeti towarzyszy niemniejsze zainteresowanie niż legendarnemu stworowi, a to wszystko dzięki oryginalnej kampanii marketingowej firmy.
W trakcie jej pierwszego etapu, w internecie mogliśmy zapoznać się z dwoma pseudo amatorskimi filmikami „Yeti w Tatrach” oraz „Yeti nad strumieniem”. Dzięki nim, informacja, że legendarne Yeti grasuje na południu naszego kraju obiegła świat, a imię groźnego potwora zagościło na ustach opinii publicznej.
W drugim etapie kampanii, (trwającej od 11 września) schwytane Yeti, uwięziono w klatkach siedmiu polskich ogrodów zoologicznych. Jeszcze przez 3 tygodnie odwiedzając ZOO w Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu, Gdańsku, Łodzi, Opolu lub Chorzowie możemy obejrzeć umieszczoną w klatce… Skodę Yeti.
Samochód jest już dostępny u dealerów w całej Polsce. W najtańszej wersji kosztuje 62 900 zł. W aktualnej ofercie znajdziemy trzy wersje silnikowe (1.2 TSI (105 KM), 1.8 TSI (160 KM) oraz 2.0 TDI CR DPF) oraz cztery wersje wyposażenia. W przyszłości gamę silników Yeti zasilą jeszcze dwie jednostki 2 litrowe. Jak zapewnia producent wybór Yeti gwarantuje same korzyści – wysoką jakość, ciekawe rozwiązania i przystosowanie do różnorodnych warunków.
Więcej o Skodzie Yeti czytaj u nas już wkrótce.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: