Akrapovič prezentuje nowy, innowacyjny wydech motocyklowy
Sześciokątny, kanciasty, nieco kosmiczny kształt wydechu - czy podbije serca motocyklistów? W czasie targów Intermot firma Akrapovič przedstawiła nowy rewolucyjny wydech. Wyróżnia go zupełnie nowy kształt, powstały w wyniku intensywnych badań konstruktorów ze Słowenii nad wydajnością i fizyką odprowadzania spalin.
Na targach w Kolonii debiutują nie tylko nowe modele motocykli. Akcesoria też są ważne – w końcu diabeł tkwi w szczegółach. A w przypadku wydechów marki Akrapovič nowości oczekiwane są niemal równie mocno, jak w przypadku znanych producentów motocykli. Piękny dźwięk i poprawione osiągi to przecież marzenie każdego motocyklisty.
Nowy wydech motocyklowy Akrapoviča |
fot. Akrapovič |
Od kilku lat słoweńscy inżynierowie na czele z Igorem Akrapovičem pracowali nad nowoczesnym kształtem nowego tłumika, który skupia się na maksymalnej efektywności odprowadzania spalin. Sześciokątny graniastosłup, lekko wygięty i rozszerzający się, by na samym końcu gwałtownie się zwęzić – to rzeczywiście nietypowy kształt. Ale nie tylko o futurystyczny design tu chodzi: celem było uzyskanie lepszego przepływu gazów przy niewielkim przekroju otworów wlotowych i wylotowych.
Nowy projekt tłumika opracowany został zatem głównie w oparciu o testy przypływu strumienia spalin. Został wyłoniony po przetestowaniu mnóstwa innych kształtów. Według słoweńskich inżynierów nowy kształt wpłynie znacząco na poprawę osiągów silnika. Niestety, w obecnej chwili tłumik ten jest zaledwie prototypem, musi przejść jeszcze serię wymagających testów przed rozpoczęciem seryjnej produkcji.
Akrapovič przyzwyczaił nas do produktów najwyższej jakości. Teraz pozostaje tylko czekać, aż ten drapieżny, sportowy tłumik będzie dostępny na rynku.
Nowy wydech motocyklowy Akrapoviča |
fot. Akrapovič |
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: