Ciężarówka pchała osobówkę przez kilkaset metrów! Kierowca twierdzi, że nie widział samochodu osobowego
To była wyjątkowo niebezpieczna sytuacja. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Kilka dni temu w mediach społecznościowy pojawił się film z Toronto, na którym widać jak ciężarówka przez kilkaset metrów pcha samochód osobowy marki Mini.
Kierująca Mini Courtenay Erhardt jest pielęgniarką i tego dnia jechała do ośrodka szczepień przeciwko COVID-19, aby podawać zastrzyki osobom bezdomnym. W rozmowie z lokalnymi mediami kobieta opisała zdarzenie ze swojej perspektywy:
Czekałam na światłach przed wjazdem na drogę ekspresową. Byłam przed nim. Ciężarówka po prostu uderzyła w mój tył i samochód obrócił się bokiem. Ciężarówka dalej jechała, jak gdyby nic się nie stało.
Pamiętam tylko, że trzymałam klakson i kierownicę i po prostu krzyczałam. Wrzeszczałam. Pamiętam, że zastanawiałam się „Dlaczego on się nie zatrzymuje? Dlaczego nadal jedzie?”.
Przeczytaj też: Patologiczny przejazd, czyli młodzież bawi się za kierownicą
Para w samochodzie jadącym za ciężarówką zauważyła dym wydobywający się z przodu ciężarówki i stwierdziła, że coś chyba jest nie tak. Zobaczyli, co się dzieje i zmusili kierowcę ciężarówki do zatrzymania się. Potem pomogli Erhardt wydostać się z samochodu.
Kierowca ciężarówki wyskoczył ze swojej kabiny i powiedział młodej kobiecie, że jej nie widział. Poprosił ją także, żeby nie dzwoniła na policję i zaproponował, że zapłaci za szkody.
Policja jednak pojawiła się na miejscu zdarzenia i kierowca został oskarżony o popełnienie przestępstwa.
Policjant Murray Campbell wydał oświadczenie dla telewizji CTV, w którym stwierdził, że kierowca faktycznie mógł mieć problem z dostrzeżeniem tak małego samochodu jak Mini. Poradził też innym kierowcom, by ci zawsze upewniali się, że kierowcy ciężarówek ich widzą i są świadomi ich obecności na drodze.
Courtenay Erhardt na szczęście nic się nie stało. Kobieta jest wdzięczna swojemu Mini Cooperowi, że ten uratował jej życie.
Przeczytaj też: Tak doszło do ostatniego karambolu tirów na autostradzie A4
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: