Tak Polacy zareagowali na widok polskich samochodów elektrycznych! Spodziewaliście się takich reakcji?
Spółka ElectroMobility Poland opublikowała krótki film pokazujący reakcję respondentów uczestniczących w badaniach „car clinic”, którzy mieli okazję zobaczyć polskie samochody elektryczne jeszcze przed premierą online.
Krótki film teaserowy trwa niecałe dwie minuty. Jego bohaterami są Polacy, którzy mieli okazję zobaczyć samochody elektryczne jeszcze przed ich premierą. To uczestnicy badań „car clinic”, przeprowadzonych w lipcu na zlecenie ElectroMobility Poland przez Kantar Polska.
Ich wyobrażenia na temat wyglądu aut zostały skonfrontowane z rzeczywistością. Część respondentów początkowo była do nich nastawiona sceptycznie („Myślę, że to będzie coś typu polski maluch”), inni – optymistycznie („Na pewno jakość”).
Jednak już po obejrzeniu samochodów reakcja Polaków była bardzo pozytywna. „Jestem zdziwiony, że tak fajne auto powstało”, „Na pewno ludzie będą się za nim oglądać”, „Jestem oszołomiony” – to tylko niektóre komentarze respondentów, które widzimy w filmie udostępnionym przez spółkę ElectroMobility Poland, odpowiedzialną za stworzenie polskiej marki samochodów elektrycznych.
To bardzo istotny moment. Skonfrontowaliśmy efekty naszej pracy z wyobrażeniami klientów i ich reakcje potwierdzają, że idziemy dobrą drogą. Reakcje respondentów pokazują, że nawet sceptycy zaczynają trzymać za kciuki za polską markę samochodów elektrycznych, kiedy mogą lepiej poznać nasz projekt i z bliska obejrzeć pierwsze modele naszych aut. To wielka motywacja na kolejne lata i do dalszych działań na rzecz uruchomienia seryjnej produkcji – podkreśla Piotr Zaremba, prezes ElectroMobility Poland.
Film poprzedza premierę polskich elektryków, która odbędzie się już 28 lipca. Zaprezentowane zostaną dwa prototypy aut: hatchback i SUV. Spółce zależy, żeby formuła premiery była powszechna, stąd zdecydowano się na wykorzystanie kanałów online.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
Nagrywanie interesujących lub budzących kontrowersje zdarzeń to w dzisiejszych czasach powszechna praktyka. Do sięgania po kamerę w telefonie skłaniają wiele osób na przykład policyjne interwencje. Zanim to zrobimy warto zadać sobie pytanie, czy nagrywanie funkcjonariusza na służbie jest legalne. -
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
-
Znaleziska sprzed ponad 4000 lat na budowie drogi S1. Co dalej z budową ekspresówki?
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
wygląda to jak reklama maści na swędzenia
Anonymous - 5 marca 2021
Trzymam kciuki!
Anonymous - 5 marca 2021
Nie mogę się doczekać, aż je zobaczymy…