Renault Captur, crossover z duszą vana
Renault prezentuje Captur, swój pierwszy miejski crossover. Po wprowadzeniu Nowego Clio, Renault kontynuuje swoją ofensywę, zapoczątkowaną przez Laurensa Van den Ackera.
Renault Captur to kompaktowy crossover o praktycznym przeznaczeniu. Design i kształty Renault Captur zostały zainspirowane samochodem koncepcyjnym Captur, po którym nowy crossover odziedziczył styl i nazwę. Kształt nowego crossovera Renault zyskuje na dynamice dzięki wysuniętej do przodu i pochylonej przedniej szybie. Model ma kompaktowe wymiary i zwiększony prześwit, duże koła i osłony dolnej części nadwozia.
fot. Renault
|
Renault Captur oferuje liczne możliwości personalizacji i zwraca uwagę dwukolorowym nadwoziem z dachem i słupkami odcinającymi się od koloru dolnej części nadwozia.
fot. Renault
|
Wnętrze jest ciepłe i sprzyja wypoczynkowi. Wrażenie to dodatkowo wzmacniają możliwości personalizacji obejmujące liczne strefy wnętrza, opcje kolorystyczne i wzory.
fot. Renault
|
Model w standardzie będzie posiadał wyposażenie godne wyższego segmentu: kartę Renault zamiast kluczyka, system wspomagania ruszania pod górę, kamerę i radar cofania.
fot. Renault |
Renault Captur będzie mógł być również wyposażony w system wspomagania parkowania tyłem lub kamerę cofania oraz nowy, wbudowany tablet multimedialny Renault R-Link z ekranem dotykowym 7”, nawigacją i dostępem do internetu. Wyposażenie uzupełnia system audio z 6 głośnikami, technologią Bluetooth
z funkcją audio-streamingu oraz system nagłośnienia 3D Sound by Arkamys.
fot. Renault
|
Renault Captur będzie produkowane w zakładzie Renault w Valladolid w Hiszpanii. Zostanie zaprezentowane w marcu br. podczas salonu samochodowego w Genewie.
fot. Renault
|
Już 5 marca internauci będą mogli:
– obejrzeć na swoim komputerze, tablecie lub smartfonie nowy miejski crossover Renault,
– zobaczyć konferencję prasową, która odbędzie się na Salonie w Genewie,
– zapoznać się z księgą designu opisującą powstanie tego modelu,
– wziąć udział w nowym konkursie: Captur the Day.
Najnowsze
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Majówka to czas wyjazdów, a według stereotypów także grillowania. Grill zaś często kojarzy się z zimnym piwem, czyli sposobem na orzeźwienie niedostępnym dla kierowców. Problem można rozwiązać, wybierając piwo bezalkoholowe, ale czy naprawdę można je bez obaw wypić, a potem siadać za kierownicę? -
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
-
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
Zostaw komentarz: