Bezpieczeństwo i Rywalizacja – podsumowanie imprezy w Wieliczce
Jak najskuteczniej doskonalić swoje umiejętności jazdy na motocyklu? Czy szybko znaczy też bezpiecznie? Bezpieczeństwo czy rywalizacja na motocyklu? Czy da się to pogodzić? Odpowiedzi na te i inne pytania udzieliło Ogólnopolskie Stowarzyszenie Motocyklistów MotoAutostrada wraz z mistrzem Arturem Wajdą.
Zapowiedź akcji umieszczałyśmy tutaj.
Wszyscy, którzy byli w dniach 1-2 września 2012 na Placu Targowym („Targowisko na Lednicy”) przy ul. Kazimierza Pułaskiego w Wieliczce, mieli szansę uczestniczyć w wyjątkowym wydarzeniu.
Dlaczego wyjątkowym? Bo jako pierwsze w regionie Małopolski kompleksowo połączyło szkolenie, treningi oraz zawody motocyklowe; jak również dało szansę wielu motocyklistom skorzystania z porad doświadczonego wielokrotnego mistrza Polski w wyścigach drogowych i propagatora bezpiecznej jazdy motocyklem – Artura Wajdy.
 |
|
fot. MotoAutostrada
|
Impreza rozpoczęła się w sobotę z deszczem, oczywiście od szlifowania techniki jazdy, bo tego motocyklistom nigdy za wiele. A sam deszcz uczestników nie przestraszył, wręcz przeciwnie, podczas serii jazd wolnych na torze było aż gęsto od konkurentów.
Uczestnicy szkolenia z zapałem korzystali z wiedzy zgromadzonej podczas wielu lat jazdy sportowej Artura Wajdy. A zaczęło się od… pozycji na motocyklu. Dokładnie, krok po kroku instruktor przeanalizował, jak ułożyć ciało podczas jazdy, by mieć jak największą swobodę ruchów, umożliwiającą szybkie reagowanie. Ręce i stopy nie mają ograniczać, ale współuczestniczyć w płynnym wykonywaniu manewrów. To na początek.
 |
| fot. MotoAutostrada |
Dwa palce na hamulcu czy cała ręka? Oto jest pytanie. I z nim zmierzył się mistrz. Szczegółowo przedstawił argumenty i przykłady dotyczące jednego i drugiego sposobu hamowania. Wielu z uczestników zrozumiało, jak ważne są pierwsze sekundy ostrego hamowania i tylko mocne zaciśnięcie całej dłoni na dźwigni hamulca gwarantuje zahamowanie przed przeszkodą. Kolejnym etapem szkolenia były manewry w trakcie wolnej jazdy i operowanie hamulcem tylnym wraz ze sprzęgłem. Proste? Pewnie tak, ale by korzystać z tej metody, trzeba o niej wiedzieć. Artur Wajda pokazał, jak prawidłowo operować dźwigniami, a chętni mogli spróbować pod jego okiem, czy to działa. Rozmowy wydawały się nie mieć końca. Instruktor z chęcią odpowiadał na pytania i dzielił się swoją wiedzą.
 |
|
fot. MotoAutostrada
|
Drugi dzień zaczął się ponownie jazdami wolnymi i kwalifikacjami do popołudniowej rywalizacji. Tym razem deszcz nie miał odwagi się pokazać, bo też frekwencja była imponująca. Suchy tor zmotywował motocyklistów nie tylko do startowania w zawodach, ale również do odważnej jazdy. Ustawione przeszkody zostały przygotowane z myślą, by sprawiać pewne trudności i faktycznie zawodnicy radzili sobie różnie. Ale publiczność dopingowała gorąco wszystkim! W trakcie kwalifikacji wyłoniono 24 najszybszych zawodników, a dalsze zawody odbyły się w systemie pucharowym. Rywalizacja, jak na motocyklistów przystało, była niezwykle zacięta i do końca nikt nie miał pewności, kto stanie na podium. W końcu wszystko się wyjaśniło. Zwycięzcami zawodów zostali Paweł, Marceli, Krzysztof i Sławek.
Organizując tą imprezę Stowarzyszenie MotoAutostrada chciało dać szansę wszystkim tym, którzy już jeżdżą doskonale i na tym etapie potrzebują rywalizacji, sprawdzenia własnych umiejętności i szansy porównania się z innymi. Organizatorzy mieli też nadzieję na dobrą zabawę, integrację i zapoznanie nowych osób. Słysząc opinie po imprezie, można śmiało powiedzieć, że się im udało.
Stowarzyszenie MotoAutostrada podejmie działania, aby ta weekendowa impreza stała się cykliczna i na stałe wpisała się do kalendarza spotkań motocyklistów. Ponadto tematyka szkoleń motocyklistów pokazana na weekendowym evencie w Wieliczce będzie miała kontynuację w TV Kraków w programie pt: „Jedź bezpiecznie”.
Najnowsze
-
Rewolucja w punktach karnych. Prawo jazdy stracisz łatwo jak nigdy
Kary dla kierowców w Polsce jeszcze nigdy nie były tak surowe, a kolejne zaostrzenia zasad już są w drodze. Kierujący, którzy nie trzymają się ściśle przepisów drogowych, mają powody do obaw. -
Nagrywający nie rozumie, co to żółte światło. Dostał bardzo bolesną lekcję
-
Volkswagen Passat – elegancja i funkcjonalność w biznesowym wydaniu
-
To będzie jedna z najpiękniejszych dróg w Polsce. Drogowcy nie mają lekko
-
Już nie za 50 km/h na godzinę. Przez nowe przepisy prawo jazdy stracisz znacznie szybciej
Zostaw komentarz: