Jechał BMW pod prąd drogą ekspresową – jest ciąg dalszy sprawy
Niedawno pisaliśmy o przypadku kierowcy, który postanowił śmiertelnie narazić siebie oraz wiele innych osób, jadąc pod prąd drogą S17. Teraz poznaliśmy ciąg dalszy tej historii.
Policja z Puław otrzymała zgłoszenie w sprawie bardzo niebezpiecznego kierowcy BMW. Widzieliśmy sytuację tylko z jednej i mało czytelnej perspektywy. Funkcjonariusze dotarli do kilku dobrej jakości nagrań, na których widać, jak kierujący serią 3 z premedytacją porusza się pod prąd. Doskonale musiał zdawać sobie sprawę, że jedzie w sposób niezgodny z przepisami, ponieważ zjeżdżał co chwilę na trawę, żeby ustąpić miejsca prawidłowo jadącym kierowcom. Ale cały czas poruszał się pod prąd i wracał na asfalt, zamiast zjechać na trawę i, gdy droga przez chwilę będzie pusta, zawrócić.
Policjanci ustalili, że mężczyzna wjechał na drogę S17 na węźle Nałęczów, na wysokości miejscowości Przybysławice, a po kilku kilometrach zjechał na zjeździe w Markuszowie wrócił na właściwą drogę. Funkcjonariusze odnaleźli go – okazał się nim 40-letni Ukrainiec. Usłyszał zarzut narażenia innych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Kierowca przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu i wyraził chęć dobrowolnego poddania się karze.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: