
Jechał Golfem, ale widoczność miał jak czołgista
Są kierowcy, którzy nie przywiązują szczególnej wagi do wyglądu lub czystości swojego samochodu. Problem pojawia się w sytuacji, kiedy lenistwo zagraża bezpieczeństwu.
Tegoroczna zima była wyjątkowo łagodna (o ile w ogóle można nazwać ją zimą), co z pewnością docenili kierowcy. W konsekwencji nie dało się zobaczyć typowych zimowych obrazków drogowych, takich jak auto z oczyszczonymi tylko przednimi szybami i wielką czapą śniegu na dachu, albo samochód którego kierowca zrobił sobie jedynie lufcik do patrzenia do przodu.
Ale przecież zdarzały się nocne przymrozki, co oznaczało zamarznięte szyby. Więc druga z powyższych sytuacji mogła mieć miejsce i faktycznie miała. Pewien kierowca uchwycił kierującego Golfem, który zdrapał lód z przedniej szyby wyłącznie na wysokości swoich oczu. Wiemy, że niektórzy uważają niemieckie auta za „pancerne”, ale widoczność niczym w czołgu to po prostu poważne zagrożenie.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: