Pamiętamy o Mistrzu. Kolejna rocznica śmierci Janusza Kuliga
W najbliższą niedzielę 13 lutego upłynie 18 rocznica tragicznej śmierci nieodżałowanego Janusza Kuliga. Pamiętamy o tej smutnej dacie…
Janusz przyszedł na świat 19 października 1969 roku w Łapanowie w powiecie bocheńskim. Przez cały czas rajdowej przygody reprezentował barwy Automobilklubu Krakowskiego. Niektóre zamożne kluby kusiły go i zachęcały do przyjęcia ich licencji, ale Kulig odmawiał. Był lojalny i wierny…
Miał w dorobku tytuły Mistrza Polski (1997, 2000, 2001) i Słowacji (2001), był również wicemistrzem Europy (2002) oraz mistrzem strefy północnej FIA (2001). Janusz miał i pozarajdowe pasje. Czerpał radość z jazdy na motocyklu. Nie był szalonym „upalaczem”, swą Yamahą jeździł dynamicznie, acz bez brawury. Motocykl dawał mu odprężenie i spełnienie tęsknoty za wolnością i niezależnością.
Miał marzenie, które ucieleśniało sentyment Janusza do tego, co ubarwia ludzkie życie, a dorosłym daje dziecięcą radość. To był plan kupna Lancii Stratos, rajdowej legendy lat 70-tych. Stratos miał piękną bryłę nadwozia, imponującą czystą estetyką i drapieżnym dynamizmem, a do tego perfekcyjny silnik z Ferrari Dino. Janusz wiedział, że „piękna Włoszka” to kolekcjonerski rarytas, kosztowny i trudny do zdobycia. Ale fascynacja Stratosem była tak silna, że dyskretnie rozglądał się za możliwością nabycia i w roku 2003 był już na dobrym tropie, coraz bliżej transakcji. Dopingowała go świadomość, że byłby to jedyny okaz w Polsce…
Dziennikarzy darzył sympatią i zaufaniem, zwinnie poruszał się w tym środowisku, a dziennikarze odwzajemniali się ogromną sympatią do Janusza. Jego konferencje prasowe zawsze były pełne przedstawicieli mediów. Podczas rajdowych przerw reporterzy tłoczyli się przy stanowisku serwisowym Kuliga, Janusza ciasno otaczały kamery, mikrofony, aparaty fotograficzne. Często gościł w programie Radia RMF, które było jego patronem medialnym. Efektownie prezentował się w programach telewizyjnych. Swoje porady i opinie publikował w tygodniku „Przekrój”.
Miał też zasługi dla organizacji Rajdów Żubrów – parokrotnie był sędzią prób sportowych, a w latach 2000 i 2001 pełnił funkcję przewodniczącego Zespołu Sędziów Sportowych.
Po śmierci zasłużył na poświęcone jego pamięci obeliski – nie tylko w miejscu tragicznego wypadku przy przejeździe kolejowym w Rzezawie koło Bochni, ale i w Walimiu koło Wałbrzycha, przy trasie kultowego odcinka specjalnego. Ma też symboliczne pomniki w postaci książek „Medaliony. Janusz Kulig” (2005), „Ostatni przejazd. Opowieści o mistrzu Kuligu” (2005, 2018), „Janusz Kulig. Niedokończona historia” (2019) i albumu „Janusz Kulig” (2005). O sportowej karierze i dramacie śmierci Janusza opowiadają filmy „Przerwany oes” (Wojciech Majewski, 2005) i „Miejsca przeklęte – ostatni przejazd Kuliga” (Dominika Affek, 2009). W 2007 na Uniwersytecie Wrocławskim Anna Żorawowicz obroniła pracę magisterską „Aksjotyczne i mitotwórcze aspekty sportu samochodowego. Studium przypadku Janusza Kuliga”.
Żywym pomnikiem jest Rajd Memoriał Janusza Kuliga i Mariana Bublewicza, rozgrywany w Wieliczce od 2007; te zawody utrwalają pamięć obu wybitnych automobilistów.
W niedzielę 13 lutego o godz. 17 w kościele parafialnym pod wezwaniem Redemptor Hominis w Łapanowie zostanie odprawiona msza święta w intencji Janusza.
Najnowsze
-
To koniec darmowych autostrad w Polsce? Rząd może nie mieć wyjścia
Chociaż obecna koalicja rządząca nie zamierzała realizować obietnic PiS w sprawie szybkiego zniesienia opłat na wszystkich polskich autostradach, docelowo wszystkie miały być bezpłatne. Miały, ale nie wiadomo czy będą, ponieważ rządu może być nie stać na utrzymywanie ich z budżetu państwa. -
Za mały budżet i unieważniony przetarg – budowa nowego odcinka S17 wreszcie (chyba) może się zacząć
-
Motocyklowe zabezpieczenia antykradzieżowe – przegląd rozwiązań na sezon 2024
-
Kierująca „nie zachowała ostrożności” nielegalnie zawracając prosto pod koła busa
-
Rząd dopłaci do zakupu używanych samochodów. Na stole 1,6 mld zł
Zostaw komentarz: