BMW XM – najmocniejszy samochód w historii marki. Co skrywa pod maską?
BMW zaprezentowało nowego, koncepcyjnego SUV-a. To najmocniejsze M, jakie kiedykolwiek powstało. Co skrywa pod maską?
BMW XM wygląda spektakularnie i z pewnością będzie rzucać się w oczy, gdziekolwiek tylko się pojawi.
Z przodu uwagę zwraca przede wszystkim ogromna atrapa chłodnicy (która pewnie nie wszystkim przypadnie do gustu), a z tyłu wzrok przykuwają zawinięte światła LED i białe logo BMW przyklejone w narożnikach szyby. Całość uzupełniają 23-calowe felgi.
Dokładne wymiary BMW XM nie są znane, ale nie trzeba być ekspertem, by ocenić, że to ogromny samochód, a ostre, masywne linie tylko podkreślają to wrażenie.
We wnętrzu ciemnobrązowe skóry łączą się z kryształami i aluminium, ale uwagę zwracają przede wszystkim wielkie ekrany.
BMW XM będzie dostępny wyłącznie jako M. Zgodnie z obecnymi przez producenta planami nie kupicie go w słabszych wersjach.
Pod maską BMW XM znajduje się połączenie 4,4-litrowego, doładowanego silnika V8 z dodatkowym silnikiem elektrycznym i akumulatorem ładowanym z wtyczki. Hybryda plug-in generuje łącznie 750 KM mocy i 1000 Nm maksymalnego momentu obrotowego. BMW XM na samym prądzie przejedzie około 48 kilometrów.
BMW XM jest konceptem bliskim wersji produkcyjnej. Samochód, który jak obiecuje producent, nie będzie się zbytnio różnić od tego widocznego na zdjęciach, ma zadebiutować pod koniec 2022 roku i rywalizować z topowymi SUV-ami od Porsche, Bentleya czy nawet Lamborghini.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: