Sportowy minivan dla wymagających? Zobaczcie Porsche Vision Renndienst
Ta koncepcja inspirowana stylem retro wybiega daleko w przyszłość.
Jakiś czas temu Porsche opublikowało serię zdjęć koncepcyjnych pojazdów. Pod tytułem „Porsche Unseen” firma po raz pierwszy ujawniła i opublikowała materiały dotyczące swoich studiów designu z lat 2005-2019 – projektów, które do tej pory były trzymane pod kluczem.
Wśród nich znalazł się koncept Vision Renndienst, czyli minivan będący zaktualizowaną wersją wyścigowego vana serwisowego Volkswagena Type 1, który pracował dla zespołu wyścigowego Porsche w latach 50. (Renndienst po niemiecku oznacza „serwis wyścigowy”).
Na zdjęciach było widać tylko Porsche Vision Renndienst z zewnątrz, wnętrze pozostawało tajemnicą. I choć Porsche zarzekało się, że zajmuje się wyłącznie samochodami sportowymi i z koncepcją minivana jest mu kompletnie nie po drodze, to spośród wszystkich koncepcji zawartych w „Porsche Unseen”, niemiecka marka postanowiło poświęcić swoje najlepsze umysły projektowe na stworzenie „wnętrza przyszłości” dla tego… minivana!
Szef projektu Porsche Michael Mauer, szef projektowania wnętrz Markus Auerbach i Ivo van Hulten, dyrektor ds. projektowania doświadczeń użytkownika, współpracowali nad wyobrażeniem sobie, czego będzie potrzebować kierowca minivana przyszłości. Co z tego wyszło?
To Porsche, więc oczywiście kierowca minivana nadal lubi szaleć po krętych drogach i jego miejsce znajduje się pośrodku kokpitu. Może obracać się o 180 stopni, aby stawić czoła pozostałym pasażerom, krytykującym jego styl jazdy. Z tyłu kierowcy znajdują się dwa ergonomiczne fotele kubełkowe, które zapewniają pasażerom niezakłócony widok przez przednią szybę oraz widok na dwa wysuwane ekrany wiszące tuż pod deską rozdzielczą, zakładając, że pasażerowie mają sokoli wzrok. Ostatni, trzeci rząd siedzeń rozciąga się na szerokość minivana, zakrzywiając się na krawędziach wzdłuż ściany.
Chcielibyście się takim przejechać?
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta