„Drobna” zmiana daty, 12 tys. zł kary
Kierowca i jednocześnie właściciel słowackiej firmy próbował wykorzystać po raz kolejny jednorazowe zezwoleniem na przewóz międzynarodowy. Oszustwo wykryli podczas kontroli inspektorzy śląskiej Inspekcji Transportu Drogowego.
Patrol ITD zatrzymał na odcinku autostrady A4 w Mysłowicach ciężarówkę należący do obywatela Ukrainy, który prowadzi działalność na Słowacji. Kierowca i jednocześnie szef firmy transportowej przewoził ładunek z Polski na Ukrainę.
Mężczyzna okazał do kontroli drogowej wymagane dokumenty, a wśród nich m.in. polskie zezwolenie jednorazowe na transport rzeczy do lub z tzw. krajów trzecich. W trakcie sprawdzania dokumentu pod światłem UV inspektorzy ujawnili, że pole z wpisem daty pierwszego przekroczenia polskiej granicy zostało wymazane i widnieją na nim ślady innej daty. W związku z tym zezwolenie zostało uznane przez inspektorów ITD jako nieważne.
Wobec zagranicznego przewoźnika wszczęto postępowanie administracyjne w sprawie nałożenia 12 tysięcy złotych kary. Z powodu braku wpłaty kaucji na poczet przewidywanej kary ciężarówka została skierowana na wyznaczony parking strzeżony. Oprócz tego na miejsce kontroli ITD wezwano mysłowickich policjantów, których poinformowano o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez kierowcę.
Najnowsze
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
Kiedyś nawigacja w samochodzie uchodziła za pożądany luksus, dziś to tylko zbędny gadżet. Najlepszą nawigację mamy zwykle we własnym smartfonie i mało kto wyobraża sobie jazdę bez korzystania z niej. Mało kto zdaje sobie też sprawę, że można za to dostać dotkliwy mandat. -
Policja zagląda do samochodów i zadaje jedno pytanie. Zła odpowiedź to 3000 zł mandatu
-
Prowokuje innego kierowcę, a gdy tamten reaguje agresywnie, zaczyna lamentować, że dzieci wiezie
-
Typowe błędy w używaniu klimatyzacji. Albo nie ochłodzi, albo sobie zaszkodzisz
-
Rewolucja w punktach karnych. Prawo jazdy stracisz łatwo jak nigdy
Zostaw komentarz: