Policja zatrzymała Audi Seicento Cabrio. Tak, dobrze czytacie
Sądzisz, że jesteś znawcą samochodów? Potrafisz rozpoznać na ulicy każdy, nawet najbardziej egzotyczny, samochód? Takiego modelu z pewnością nie widziałeś.
Patrol policji z Nowego Tomyśla zatrzymał do kontroli samochód, który wydał się im podejrzany. Rzeczywiście trafili na model egzotyczny, ale stanowiący efekt często spotykanej współpracy między producentami.
Czymś takim jechał po drodze publicznej. Jak wytłumaczył się policjantom?
Auto dla laika może wyglądać na zwykłe Seicento, ale cztery pierścienie na masce jednoznacznie wskazują, jaka firma pomagała w opracowaniu tego modelu. Niepozorne nadwozie włoskiego auta kryje tak naprawdę podzespoły z TT Cabrio. Podobnie jak Fiat 124 Spider to Mazda MX-5 w przebraniu. Pomimo włosko-niemieckich korzeni, system składania dachu został zainspirowany Citroenem C3 Pluriel. Możemy więc zdemontować łuki dachu, a nawet odkręcić klapę bagażnika, co też zrobił kierowca tego egzemplarza.
Jechał zdemolowanym autem, nie miał prawa jazdy, ale za to był pod wpływem narkotyków
Osoby spostrzegawcze dostrzegą też natychmiast jadowicie zielone „M” nad niemieckimi pierścieniami. To oczywiście informacja, że mamy do czynienia z limitowaną odmianą Monster Energy. Jej duchowy następca to Abarth 595 Monster Energy Yamaha, którego limitowana seria jest nadal dostępna w salonach.
Dodajmy jeszcze, że ten egzemplarz Audi Seicento Cabrio Monster Energy to rzadko spotykana konfiguracja. Nadwozie pokryto lakierem Moonstone Silver, z którym kontrastują czarne elementy opcjonalnego pakietu „Czerń plus” – lusterka, klamki, listwy boczne oraz oczywiście zderzaki. Z kolei tapicerka to wymagająca słonej dopłaty dwukolorowa konfiguracja – Lava Orange oraz Obsidian Black.
Jechał złomem na złom, ale trafił na inspekcję złą
Na koniec musimy odnotować ze smutkiem, że policjanci z Nowego Tomyśla nie są fanami motoryzacji. Nie rozpoznali tego niezwykle ciekawego modelu, uznali że nie spełnia warunków technicznych dopuszczenia do ruchu i ukarali kierowcę mandatem.
Najnowsze
-
Zabudowa VW T5 – jak przekształcić busa w funkcjonalnego kampera?
Przekształcenie Volkswagena T5 w kampera to marzenie wielu miłośników turystyki na czterech kółkach. Ten model samochodu cieszy się ogromną popularnością dzięki swojej niezawodności oraz idealnym proporcjom, które ułatwiają taką adaptację. Przestrzeń ładunkowa T5 daje fantastyczne możliwości aranżacyjne. Pozwala to na stworzenie prawdziwie funkcjonalnego i wygodnego mobilnego domu! -
Pomóżmy motocykliście, którego pasją jest motoryzacja! Gerard walczy z rakiem – chce odzyskać twarz i… oddech
-
7 lat gwarancji i ceny od 112 900 zł. Rusza sprzedaż chińskiej marki Jetour w Polsce
-
Volkswagen Polo – idealne auto miejskie? Poznaj jego zalety
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?