Czy ten kierowca powinien stanąć przed sądem?
Z doświadczenia wiemy, że w przypadkach tego typu rażącego naruszenia zasad ruchu drogowego, policjanci nie wystawiają mandatów, tylko kierują sprawy do sądu.
Niektórzy kierowcy uważają, że ograniczenia prędkości ich nie dotyczą i pędzą ile tylko ich auto jest w stanie znieść. Inni sądzą, że droga to taki plac zabaw i jeśli tylko nie uderzą innego pojazdu (lub drzewa), to znaczy, że wszystko jest w porządku.
Kierowca na tym nagraniu chyba łączy cechy obu tych grup. Z bardzo dużą prędkością wyprzedził pasem do skrętu w lewo samochodu ruszające na zielonym świetle do jazdy na wprost.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Kierowcy ciągle nabierają się na znak E-17a. Hamują widząc go i właśnie za to dostają mandat
Odwiecznym problem kierowców jest niedouczenie, prowadzące do niezrozumienia przepisów i błędnego ich interpretowania. Prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji i może skutkować słonymi mandatami. Tak jest na przykład w przypadku znaku E-17a. -
Rowerzysta wjechał prosto pod auto i zadzwonił na policję. Zderzenie dwóch absurdów
-
Nowy sposób kontroli kierowców. Dostaną specjalne opaski
-
Koniec przywileju dla właścicieli aut elektrycznych. Życie za szybko go zweryfikowało
-
Znasz trik taksówkarzy na chłodzenie auta bez klimatyzacji? Używaj, nawet jak masz klimę
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Ja bym rozstrzelał 3 razy
Anonymous - 5 marca 2021
A może 10 razy?Czy ty przepisy zawsze przestrzegasz? Jeśli nie,to uważaj bo już się czai ktoś z AK i poluje na twój błąd.
Anonymous - 5 marca 2021
Stefan ty chyba coś bierzesz