Autor nagrania prowokuje niebezpieczne sytuacje?
Kolejny filmik, na którym widzimy spór między dwoma kierowcami. Ale tym razem to prowokator kreuje się na ofiarę?
Obejrzyjcie poniższe wideo. Auto z kamerą jedzie prawym pasem, a jego kierowca widzi inny samochód wjeżdżający na pas rozbiegowy. Co robicie w takiej sytuacji? Uprzejmość nakazuje zjechać na lewy pas, żeby ułatwić manewr drugiemu kierowcy.
Autor nagrania trzyma się jednak kurczowo prawego pasa, a kiedy czerwony Opel wjeżdża przed niego (blisko, ale nie zmuszając do hamowania), mruga na niego długimi światłami. Kierowca Opla odpowiada nagłym wciśnięciem hamulca. To karygodne zachowanie, ale nie macie wrażenia, że nagrywający sytuację sprowokował trochę drugiego kierującego do wjechania przed siebie, żeby potem móc wyrazić swoje oburzenie mrugając światłami i licząc na reakcję, dzięki której nagranie może wrzucić do sieci i nazwać innego kierowcę „frustratem”? Wielu internautów jest właśnie tego zdania, a pod samym nagraniem komentarze zostały wyłączone, co też o czymś świadczy. A jaka jest wasza ocena tej sytuacji?
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podpisała umowę na budowę kolejnego odcinka drogi ekspresowej S11. To jeden z trzech jej fragmentów, jaki będzie budowany w najbliższym czasie. Docelowo droga S11 pozwoli na szybki przejazd z Kołobrzegu na Śląsk. -
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
-
Włączasz w aucie nawigację w telefonie? Policjant chętnie wlepi ci mandat i 12 punktów
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
Więcej uprzejmości i zrozumienia, a na drogach byłoby bezpieczniej. Tylko trzeba chcieć.
Anonymous - 5 marca 2021
Gościu z kamerą powinien w tej sytuacji zjechać wczesniej na lewy pas by go wpuscić.Znając takich niedzielnych kierowców to pewni trąbił mu,i dlatego ten co wychamował
Anonymous - 5 marca 2021
Winny kierowca nagrywajacy. Tak trudno odbić w lewo i komuś ułatwić życie?
Anonymous - 5 marca 2021
Tak trudno wykorzystać pas wyjazdowy do końca i tam rozpędzić auto – to plaga na naszych drogach, najlepiej zaraz jak się ciągła kończy to odrazu by pojechał na lewy pas,,, i 67km/h na liczniku,,,
Anonymous - 5 marca 2021
A może ktoś jechał obok nagrywajacego i nie mógł zmienić pasa ruchu? Tego nie wiecie i po co te komentarze… kierowca włącza się do ruchu i to on powinien dziękować innym.
Anonymous - 5 marca 2021
A może ktoś jechał obok nagrywajacego i nie mógł zmienić pasa ruchu? Tego nie wiecie i po co te komentarze… kierowca włącza się do ruchu i to on powinien dziękować innym.
Anonymous - 5 marca 2021
Zgadzam się, pas rozbiegowy jest zazwyczaj na tyle długi, że bez problemów rozpędzam auto do maxymalnej dozwolonej prędkości (a nie mam sportowego samochodu).
Kierowca nagrywajacy nie miał żadnego obowiązku wobec czerwonego samochodu.
Na nagraniu jedyne co widać to wykroczenia „czerwonego”:
1.wymuszenie pierwszeństwa przy zmianie pasa ruchu
2.zmiana pasa bez sygnalizowania tego zamiaru (na lewy),
2.1 przy okazji kolejne wymuszenie pierwszeństwa,
2.2 niebezpieczny manewr – hamowanie w celu „ukarania” innego uczestnika ruchu.
Buractwo i tyle.
Anonymous - 5 marca 2021
Co za śmieć
Anonymous - 5 marca 2021
Jeden konkretny co sie zna…szacun