Jak przewozić sprzęt narciarski na dachu auta?
Wraz z nadejściem sezonu zimowego powraca pytanie dotyczące bezpiecznego i zgodnego z przepisami przewożenia sprzętu narciarskiego. Transport deski snowboardowej czy nart w samochodzie jest niewygodny, a w niektórych krajach zakazany, dlatego w tej sytuacji warto wspomóc się poprzeczkami relingów dachowych.
Relingi dachowe |
fot. chromowane.com |
Wielu amatorów białego szaleństwa pojawia się na stokach jedynie okazjonalnie, co często przekłada się na przewożenie sprzętu narciarskiego wewnątrz samochodu. Sądzą, że nie warto montować na stałe elementów do przewożenia sprzętu, skoro zimą udadzą się w góry co najwyżej kilka razy. Ze względu na komfort i bezpieczeństwo podróżujących takie podejście nie jest jednak wskazane. W momencie wypadku – czy nawet ostrzejszego hamowania – sprzęt narciarski umieszczony w kabinie stwarza ogromne zagrożenie. Co prawda wiele modeli samochodów jest wyposażonych w specjalne pokrowce i tunele do przewozu nart, nie gwarantują one jednak pełnego bezpieczeństwa w trakcie kolizji, a w wielu krajach beztroskie przewożenie sprzętu grozi konsekwencjami prawnymi.
Bezpieczne przewożenie sprzętu narciarskiego jest możliwe np. dzieki relingom dachowym i poprzeczkom. Zapewniają one prosty załadunek i rozładunek, gwarantując przy tym odpowiednie zabezpieczenie sprzętu. Belki poprzeczne montuje się szybko i wygodnie za pomocą śrub trzpieniowych „T”, po wcześniejszym wyciągnięciu uszczelek gumowych z ich górnej części. Dodatkowo, dzięki aerodynamicznemu kształtowi, belki relingów nie powodują uciążliwych szumów.
fot. Opel
|
– Poprzeczki powinny być wykonane z mocnego stopu aluminium. Dzięki eliptycznej konstrukcji i nośności sięgającej 70 kilogramów belki nie odkształcą się pod wpływem przewożonego ładunku – mówi Andrzej Karpowicz, właściciel sklepu internetowego Chromowane.com.
Poprzeczki występują najczęściej w dwóch rozmiarach: 129 i 151 cm. W pierwszym przypadku maksymalna szerokość wewnątrz relingów wynosi 119 cm, a w drugim 140 cm. Do zestawu dołączony jest cały osprzęt potrzebny do ich zamocowania – dodaje.
Przewożąc sprzęt narciarski na dachu warto pamiętać o ułożeniu nart tyłem do kierunku jazdy. Pozwoli to zmniejszyć opór powietrza – co nie doprowadzi do rozluźnienia uchwytów mocujących – i hałaśliwość ładunku. Wybierając się w góry, nie należy zapominać o przepisach panujących w krajach Unii Europejskiej. W różnych państwach członkowskich panują co prawda odmienne regulacje prawne w tym zakresie, ale najważniejsze, aby sprzęt narciarski nie wystawał poza obrys samochodu. Warto pamiętać o tych kwestiach, ponieważ za nieprawidłowy transport sprzętu narciarskiego może grozić nawet mandat.
Cena za komplet poprzeczek relingów wynosi około 280 złotych.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: