Pickup od Forda i Harley’a – nowa edycja F150
Ford i legendarna motocyklowa marka Harley Davidson, zaprezentowali nową eksluzywną edycję modelu F-150. Komu przypadnie do gustu nowa wersja?
To nie pierwszy raz, kiedy Ford i Harley Davidson postanowili ze sobą współpracować. Tym razem jednak efektem wspólnych działań jest nowa odsłona modelu F-150. Czym się charakteryzuje?
2012 Ford Harley-Davidson F-150. |
fot. Ford
|
Przede wszystkim postanowiono zmienić nieco zmienić przód. Obecnie wzrok przyciąga nowy, chromowany grill oraz umieszczona na nadwoziu kalkomania inspirowana hot rodami. Oczywiście jak na model powstały we współpracy z legendarnym producentem motocykli nie zabrakło napisu Harley-Davidson z boku auta oraz oznaczeń nazwy modelu.
2012 Ford Harley-Davidson F-150. |
fot. Ford
|
Kolor lakieru nadwozia (biały lub czarny) również pochodzi od HD. Całość dopełniają 22-calowe alufelgi o charakterystycznym wzorze.
2012 Ford Harley-Davidson F-150. |
fot. Ford |
Wnętrze jest bardzo eleganckie. Lakierowana, czarna deska rozdzielcza, którą w części postanowiono pokryć skórą. Podłokietniki z dużym logo Harleya-Davidsona oraz specjalne listwy progowe to podstawowe różnice w porównaniu do poprzednich wersji modelu F-150.
2012 Ford Harley-Davidson F-150. |
fot. Ford |
Standardowe wyposażenie obejmuje między innymi: elektrycznie sterowany szyberdach, tylną kamerę cofania, podgrzewane tylne fotele oraz 4,2-calowy ekran LCD.
2012 Ford Harley-Davidson F-150. |
fot. Ford |
Pod maską F-150 HD znajdziemy 6,2-litrowy, 8-cylindrowy motor, ten sam który zastosowano w modelu F-150 SVT Raptor. Jego moc to 417 KM ,a maksymalnym moment obrotowy wynososi 588 Nm.
Cena modelu nie jest jeszcze znana, wiemy natomiast, że ma pojawić się w amerykańskich salonach już wkrótce.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: