Małgosia Rdest znów liderką w kartingu!
Sympatyczna Żyrardowianka, liderka Motocaina Cup w klasie gość, znów triumfuje w najważniejszych zawodach w kraju - Kartingowych Mistrzostwach Polski. Umocniła swoją pozycję w klasyfikacji generalnej najmocniejszej klasy KF2.
Zawody odbyły się w miniony weekend na torze kartingowym w Radomiu. Osiemnastolatka z Żyrardowa podczas sesji kwalifikacyjnej wywalczyła pole position i do wyścigu ruszyła z pierwszej lini. Walka z męzczyznami nie jest łatwa, jednak dla zawodniczki nie stanowi już problemu. 3 rundę KMP Małgosia ukończyła na pierwszym miejscu podium.
4 runda została rozegrana w ten sam weekend. Ponowny start z pierwszej lini, ale tym razem nie było już tak różowo – tym razem zawodniczka musiała zadowolić się drugim stopniem podium.
– Moim celem było utrzymanie pozycji lidera i udało się – dalej prowadzę w generalce, zatem jestem bardzo zadowolona z przebiegu zawodów – podsumowuje Małgosia. – W sobotę chwilami tor był mokry co na pewno urozmaiciło trochę zawody i jak się okazało to był mój „lepszy dzień”. W niedzielę pogoda się poprawiła, lepsi okazali się też rywale. Gratulacje Panowie. Co prawda widok z drugiego miejsca podium jest inny niż z pierwszego, ale też jest niesamowity. Chciałabym bardzo podziękować rodzinie i kibicom za doping, oraz Kornelowi za perfekcyjne przygotowanie strategii oraz obsługę mojego karta.
| Małgosia Rdest w drodze na podium. |
![]() |
|
fot. materiały prasowe
|
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.

Zostaw komentarz: