Auto spłonęło przez niedomkniętą studzienkę na drodze
Okazuje się, że studzienki na ulicach mogą być niebezpieczne nie tylko dla felg i zawieszenia. Temu właścicielowi Audi A3 studzienka zniszczyła całe auto.
Kierowca Audi nie zauważył niedomkniętej studzienki, pozostawionej prawdopodobnie przez nieostrożnego pracownika kanalizacji. Po najechaniu na nią tył samochodu został podrzucony, a przód zaczął szorować o asfalt.
Auto wyszłoby prawdopodobnie bez dużego szwanku z tej przygody, gdyby nie to, że pokrywa studzienki uszkodziła bak. Na asfalt wylało się paliwo, a upadający na asfalt tył samochodu musiał wykrzesać iskrę, od której zapaliło się paliwo, a potem całe Audi.
Najnowsze
-
To będzie jedna z najpiękniejszych dróg w Polsce. Drogowcy nie mają lekko
Budowa dróg ekspresowych jest trudna i kosztowna sama w sobie. Niektóre odcinki stanowią jednak prawdziwie poważne wyzwania i tak jest z drogą S19 od węzła Babica do Jawornika. Już teraz nazywana jest jedną z najciekawszych dróg w Polsce, ponieważ aż w 30 proc. powstaje na estakadach. -
Już nie za 50 km/h na godzinę. Przez nowe przepisy prawo jazdy stracisz znacznie szybciej
-
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
Zostaw komentarz: