Galopujący koń na ulicach Warszawy
Kierowcy poruszający się w sobotę po alei Prymasa Tysiąclecia mogli zobaczyć niecodzienne zdarzenie. Na jednym z pasów galopował biały koń. Może nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że jechał osiodłany, ale bez jeźdźca.
Zdarzenie nagrał jeden z kierowców przejeżdżających tą trasą. Na filmie widać wyraźnie, jak lewym pasem galopuje biały koń. Do zdarzenia doszło w sobotę 17 marca na bardzo ruchliwej trasie Alei Prymasa Tysiąclecia, gdzie w każdym kierunku znajdują się po trzy pasy ruchu.
Internauci donoszą, że sytuacja zakończyła się szczęśliwie. Nie ucierpiało przy tym żadne zwierzę ani samochód. Świadkowie zdarzenia zatrzymali konia, a w całej sytuacji asystowała po chwili. Po chwili znalazł się również właściciel konia. Okazało się, że zwierzę uciekło z jego posesji.
Wyprzedził ich koń
Jechali ruchliwą ulicą. Nagle wyprzedził ich galopujący koń Galopujący koń wyprzedzał zdziwionych kierowców w sobotę po południu na Prymasa Tysiąclecia. Zwierzę udało się złapać. To nie pierwsza taka sytuacja na warszawskich ulicach więcej na https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,jechali-ruchliwa-ulica-nagle-wyprzedzil-ich-galopujacy-kon,255375.html
Opublikowany przez polskie-sluzby.pl na 18 marca 2018
Najnowsze
-
-10°C i niemy diesel na parkingu. Winne są nie świece, a ten zapomniany element
Gdy słupek rtęci spada poniżej -10°C, twój diesel może przestać być samochodem, a stać się drogą bryłą lodu. Okazuje się, że za 9 na 10 porannych koszmarów odpowiada ten sam, lekceważony przez kierowców element. -
Opony to za mało. Te 2 płyny w aucie decydują o bezpieczeństwie zimą. Sprawdź przed wyjazdem!
-
Niebezpieczne „mikołajki” pod maską: na 8 z 10 płynów do spryskiwaczy nie można polegać
-
Świąteczny prezent od Forda: hybrydowy van, który ratuje zwierzęta. Zobacz, jak działa „112 dla zwierząt
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Zostaw komentarz: