
Poznajcie różowe motocyklistki z Caramel Curves MC
Różowe irokezy na kaskach, szpilki, cekiny, biżuteria i palenie gumy na różowo – po tym poznacie najbardziej odlotową grupę motocyklistek z Nowego Orleanu.
Kochają kobiecość i feminizm. Chcą udowodnić, że kobiety mogą robić wszystko i to nawet w szpilkach! Walczą ze stereotypem, że motocykle są tylko dla mężczyzn i sieją zamęt w męskich klubach motocyklowych.
Swoje istnienie zapoczątkowały w 2004 roku, by po ataku huraganu Karina odbudować swoją działalność z podwójną siłą. Pracują w różnych zawodach: właścicielka salonu piękności, kierowca autobusu, pielęgniarka, fryzjerka, lekarz, dentystka – łączy je ten klub, miłość do motocykli i wyraźne podkreślanie własnej kobiecości.
Zawsze robią wokół siebie dużo szumu. Gdzie się pojawiają, tam natychmiast skupiają uwagę, palą gumę, robią wyścigi, włączają muzykę i jest impreza. A sekretem różowego dymu z palenia gumy jest specjalna opona Shinko Smoke Bomb.
Zostaw komentarz:
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Komentarze:
Anonymous - 5 marca 2021
ehh… Feministki, grubasy. W grubych du… im się przewraca.
Anonymous - 5 marca 2021
Brawo laski ! Jasne, można pomykać w seksownych, różowych bluzeczkach bez rękawów, szpilkach i japonkach. Do pierwszego szlifa…..
Anonymous - 5 marca 2021
Z jednej strony się z Tobą zgadzam, a z drugiej motocykl to symbol wolności, a wolność czasami jest głupia 🙂 Daj im jeździć jak chcą 🙂