Clarkson wjeżdża czołgiem do centrum handlowego!
Clarkson zapowiadał wcześniej, że nowy sponsor programu nie będzie stawiał przed nimi żadnych ograniczeń. Trójka byłych gwiazd Top Gear postanowiła wjechać przy pomocy ciężkiego sprzętu wojskowego do centrum handlowego.
Głównym bohaterem kolejnej, kontrowersyjnej akcji był Jeremy Clarkson, który na potrzeby programu motoryzacyjnego The Grand Tour postanowił wykorzystać czołg do zdemolowania centrum handlowego w Dubaju. Zamiast wjechać drzwiami, wybrał opcję przebicia się przez ściany.
Producenci programu twierdzą, że w tym czasie znajdowały się tam osoby, które niczego się ni spodziewały. Na szczęście nikomu nic się ni stało, a internauci cieszą się, że wracają pomysły z najlepszych czasów trójki w Top Gear.
Clarkson, Hammond i May bardzo często zaskakiwali swoich widzów niekonwencjonalnymi wyzwaniami lub kontrowersyjnymi wypowiedziami. Wiele z tych sytuacji doprowadziło ich pod sąd lub przynajmniej wywołało zamieszanie na szczeblu dyplomatycznym.
Zobaczcie, jak wyglądał spektakularny wjazd czołgiem, o którym mówi cały świat.
Najnowsze
-
Co obejmuje 145 punktów kontroli technicznej w Toyota Pewne Auto?
Lśniące nadwozie, posprzątane wnętrze i nabłyszczone opony - na rynku samochodów używanych prawdziwy stan techniczny potrafi być zamaskowany naprawdę starannie. Nie wszystko da się ocenić podczas krótkiej przejażdżki i powierzchownych oględzinach. Przy odrobinie pecha, zamiast radości od pierwszych kilometrów czeka nas długa lista ukrytych wad i pilne naprawy do wykonania. Właśnie dlatego kluczowe znaczenie przy takim zakupie ma rzetelna i szczegółowa kontrola, która daje wiarygodną odpowiedź na pytanie o kondycję samochodu. -
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
-
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
Zostaw komentarz: