Auto w firmie podczas upałów
Temperatura przekraczająca 30 stopni Celsjusza, rozgrzany asfalt, spaliny, korek - to problem wszystkich kierowców. W jaki sposób firmy radzą sobie z problemem upałów w ramach polityki flotowej? Czy klimatyzacja w służbowym aucie wystarczy, aby zmotywować pracownika?
Wysokie temperatury to problem dotyczący, zarówno kierowców poruszających się pojazdami prywatnymi, jak i użytkowników aut służbowych. Upały są jednak bardziej uciążliwe dla tych, dla których auto stanowi narzędzie pracy. Jeżdżenie do klientów, dojazdy na spotkania, czy przemieszczanie się pomiędzy kilkoma filiami firmy wymaga niejednokrotnie spędzania w samochodzie kilku godzin dziennie. Z tego względu, wiele firm stosuje w ramach polityki flotowej rozwiązania, pozwalające na zwiększenie komfortu jazdy użytkownikom pojazdów służbowych.
![]() |
fot. Motocaina
|
– Jeszcze kilka lat temu tylko samochody dla dyrektorów oraz pracowników najwyższego szczebla charakteryzowały się wysokim standardem wyposażenia. Dziś większość aut flotowych posiada takie elementy jak, poduszka powietrzna, radio czy klimatyzacja – mówi Anna Wiśniewska, Account Team Leader LeasePlan Fleet Management.
Coraz częściej pracodawcy pozwalają swoim pracownikom wybrać model auta lub jego wyposażenie, określając przy tym jedynie wysokość miesięcznych kosztów utrzymania pojazdu. Efekt motywacyjny takiego prostego działania może się okazać zaskakujący, w momencie kiedy pracownik może zadecydować o wyborze samochodu dopasowanego nie tylko do standardów firmy, ale i osobistych potrzeb.
Według badań firmy LeasePlan Fleet Management, pojazdy służbowe zajęły pierwsze miejsce na liście najbardziej pożądanych benefitów pracy. Niejednokrotnie to właśnie możliwość użytkowania służbowego auta, oraz jego dodatkowe wyposażenie decydują o przyjęciu lub odrzuceniu oferty pracy. Warto jednak zaznaczyć, że tego typu rozwiązanie to również wymierne korzyści finansowe dla samych przedsiębiorców. Aby nagrodzić pracownika lub przekonać go do podjęcia pracy często wystarczy zwiększenie raty leasingu o 300 czy 400 złotych, tymczasem ta sama kwota przyznana pracownikowi w formie podwyżki nie odniosłyby znaczącego efektu motywacyjnego oraz zachęcającego.
Najnowsze
-
Tłusty obiad i piwo? Polak pije, jedzie i ryzykuje. Szokujące dane o polskich kierowcach!
65% Polaków decyduje się prowadzić po alkoholu, wierząc w mity o "trzeźwieniu". Tłusty obiad, godzina czekania - czy to wystarczy? -
Tranzyt przez Warszawę to koszmar? Nowy wariant trasy S7 dzieli mieszkańców i kierowców!
-
Jeździłyśmy Alpine A290. To początek nowego rozdziału
-
Jelcz walczy z niemieckimi producentami: kto wygra wyścig o kontrakty NATO? Prawda o miliardowych inwestycjach
-
Chery TIGGO 7 vs europejska konkurencja: czy niska cena wystarczy, by pokonać Skodę, Volkswagena i Hyundaia? Prawda o technologii, bezpieczeństwie i ryzyku zakupu
Zostaw komentarz: