Wydziergany Smart
Niektóre panie uwielbiają dziergać na drutach, szydełkować, haftować, co wcale im nie przeszkadza być jednocześnie pasjonatkami motoryzacji. Brzmi dziwnie? A co powiecie na "łowicki" kubraczek dla Smarta? Na taki pomysł wpaść mogła jedynie kobieta!
fot. magdasayeg.com
|
Śmiejemy się czasem z zabawnych kubraczków zakładanym psom w zimie, dzierganych na drutach sweterkach od naszych babć, czy opiekuńczych mam. Jednak na widok tych specyficznych ściegów zwykle mówimy: urocze…
Tak stało się tym razem. Otóż pewna nowoczesna Amerykanka – Magda Sayeg – zaprezentowała podczas festiwalu artystycznego Il Lusso Essenziale odbywającego się w Rzymie nietypowe „ubranko” dla Smarta. Przyodziała auto w wydzierganą powłokę z kolorowej włóczki, z wzorami przypominającymi nieco nasze łowickie pepitki. Samochód prezentuje się może niecodziennie, jednak przykuwa uwagę i zachwyca różnorodnością barw.
Artystka tym samym definiuje na nowo dzierganie na drutach. Inspiruje ją właściwie wszystko: od miejsc publicznych, środków komunikacji, po wyposażenie wnętrz. Nietypowym materiałem, które niczym kolorowe grafiti zdobi miasto, pokrywa samochody, parkomaty, autobusy, rowery, lampy uliczne, czy pomniki.
fot. magdasayeg.com
|
Magda stworzyła także wyjątkowo ciekawą stronę o własnej twórczości, warto zajrzeć tu.
Najnowsze
-
Już nie za 50 km/h na godzinę. Przez nowe przepisy prawo jazdy stracisz znacznie szybciej
Nie tylko rządzący w Polsce coraz bardziej biorą się za piratów drogowych. Również w strukturach unijnych panuje przekonanie, że kierowcy powinni być coraz surowiej karani i wyrazem tego, jest niedawno przyjęta nowelizacja, która pozwoli odbierać prawa jazdy znacznie większej grupie kierowców. -
Czy można nagrywać policjanta podczas interwencji? Sąd właśnie wydał wyrok
-
Prawo jazdy kategorii B to przepustka nie tylko do samochodów. Nawet nie wiesz, co możesz prowadzić
-
Aktywiści Ostatniego Pokolenia pod lupą prokuratury. Policja pokazała twarde dowody
-
Mandat za zbyt wolną jazdę to nie mit. Nie chodzi tylko o znak C-14
Zostaw komentarz: