Wielki pyton pod maską samochodu
W naszej szerokości geograficznej typową zwierzyną znajdującą schronienie pod maską są koty lub fretki. Kierowcy w Afryce muszą być bardziej czujni. Pod maską może się czaić wielki pyton.
Przekonał się o tym Ben Mostert, który przeprowadził się do Zimbabwe. Dotychczasowi właściciele domu, do którego się wprowadzał przestrzegli go o obecności pytona, który lubi ukrywać się w domu lub samochodzie.
Po kilku dniach Mostert postanowił złapać gada i eksmitować go w pobliskie rejony, żeby zarówno ludzie jak i zwierze mogli funkcjonować w spokoju.
Jakież było jego zdziwienie, gdy kilka później odkrył pytona pod maską jego samochodu. Pyton skrył się pod maską samochodu. Jak to zrobił? Wspiął się po oponie i chłodnicy, po czym wygodnie ulokował na silniku. Na początku nie wiedział co zrobić, więc odpalił samochód i powoli przemieszczał się, licząc ze pyton sam opuści komorę silnika.
Gdy to nie dało efektu, postanowił otworzyć maskę, złapać zwierzę tuż przy głowie i przy pomocy drugiego człowieka wyekspediował pytona do pobliskiego buszu. Tym razem jednak trochę dalej, na wypadek gdyby zechciało mu się powrócić.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: