
Lexus F – balet na Fuji Speedway. Film
Wyczynowe Lexusy serii F, wyposażone w potężne silniki i sportowe zawieszenia, oraz ich wyścigowi kierowcy udowodnili, że prowadzone wprawną ręką auta potrafią również... tańczyć.
Na słynny tor Fuji Speedway, od którego swą nazwę wywodzi wyczynowa linia samochodów Lexus F, wyruszyło pięć potężnych maszyn, które poprowadzili japońscy mistrzowie kierownicy. Lexusa LFA, supersamochód z ponad 550-konnym silnikiem V10 i nadwoziem wykonanym z kompozytów zbrojonych włóknem węglowym, prowadził Yukiharu Komagata. Za kierownicami dwóch sportowych Lexusów RC F z pięciolitrowymi widlastymi ósemkami o mocy 471 KM, rozpędzającymi auta od 0 do 100 km/h w 4,5 sekundy, zasiedli Masato Kawabata i Tatsuya Sakuma. Wyścigowego Lexusa RC F GT500 z 540-konnym silnikiem V8 5.0 l prowadził Hiroaki Ishiura, a niemal bliźniaczego RC F GT3 – Tatsuya Kataoka.
Na opublikowanym przez Lexusa filmie możemy podziwiać prawdziwy balet, jaki wykonuje pięć białych samochodów z kultowym LFA w roli primabaleriny. Precyzyjną jazdę idealnie zgranej piątki aut można też porównać do pływania synchronicznego lub akrobacji w szyku, prezentowanej przez najlepsze zespoły na pokazach lotniczych. Białe Lexusy razem pokonują zakręty, jakby połączone w jedną całość, zgrabnie wymieniają się pozycjami w szyku, zadziwiają efektownymi driftami. Wykonanie choreografii, którą opracował wyścigowy mistrz Takayuki Kinoshita, jest naprawdę imponujące, a towarzyszące pokazowi fragmenty Das Wohl Temperierte Klavier Jana Sebastiana Bacha podkreślają jego klasyczne piękno.
Oglądając ten niezwykły balet nie sposób się nie zgodzić, że motoryzacja w najlepszym wydaniu to także prawdziwa sztuka.
Najnowsze
-
Chińskie samochody dominują w Car of the Year Polska 2026. Niemcy daleko w tyle
Oto zapowiedź kolejnej edycji najważniejszego konkursu motoryzacyjnego w kraju - Car of the Year Polska 2026. Organizatorzy opublikowali oficjalną listę pretendentów do tytułu, która bije wszelkie rekordy pod względem skali. W tegorocznej rywalizacji wezmą udział 52 modele. Skąd pochodzą te auta? -
Lexus LBX – test: elegancja kontra kompromis. Czy to najlepszy crossover w swojej klasie, czy tylko najładniejszy?
-
Chiński szturm na polski rynek. Te marki zyskują na popularności najszybciej
-
Dlaczego regularny serwis auta to podstawa bezpiecznej jazdy?
-
Test Jeep Avenger BEV – najmniejszy z gamy, ale z dużym charakterem
Zostaw komentarz: