Agnieszka Radwańska dostała nowego Lexusa
Najlepsza w historii polska tenisistka wróciła już do Polski po wygranej w turnieju WTA Finals. Tutaj czekała na nią miła niespodzianka w siedzibie Toyota Motor Poland. Agnieszka otrzymała nowy samochód.
Ostatnie dni dla Agnieszki Radwańskiej były bardzo intensywne. Po wyczerpującym, ale zwycięskim pojedynku w finale turnieju WTA Finals z dwukrotną mistrzynią Wimbledonu, Petrą Kvitovą, przyszedł czas zbieranie laurów.
Koncern Toyota Motor Poland postanowił uhonorować Agnieszkę wręczając jej kluczyki do hybrydowego Lexusa GS 450h.
„Zastanawialiśmy się, co mogłoby być najlepszym podarunkiem dla Agnieszki, by nagrodzić ją za to, co robi dla Polski. Marka Lexus powstała w tym samym roku, w którym urodziła się nasza gwiazda. Lexusa i Agnieszkę łączą szczególne cechy. I Lexus, i Agnieszka ciężko pracowali, by dojść do mistrzostwa” – powiedział prezydent Toyota Motor Poland, Jacek Pawlak.
Agnieszka Radwańska już od jakiegoś czasu korzysta na co dzień z samochodów marki Lexus, ponieważ japoński producent jest jej sponsorem.
„Nie tamuję ruchu drogowego, dlatego w moim garażu musi stać mocne auto” – żartowała na konferencji Agnieszka.
Lexus GS jest dostępny w kilku wersjach: GS200t, GS 300h oraz GS 450h. Ostatnie dwa warianty są wyposażone w hybrydowy układ napędowy składający się z silnika benzynowego i elektrycznego. Model, który dostała Agnieszka ma pod maską silnik V6 o pojemności 3,5 litra. W połączeniu z napędem elektrycznym zestaw generuje 345 KM oraz 352 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Auto przyspiesza do setki w 4,9 sekundy, a jego prędkość maksymalna to 250 km/h. Średnie spalanie podawane przez producenta to 5,9 l/100 km. Lexus GS kosztuje od 199 tys. zł.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: