Motocyklistka uratowała małego kota
Stereotyp motocyklisty na sportowym motocyklu w niektórych kręgach nadal nie ma pozytywnego wydźwięku. Jednak, dzięki temu filmowi parę osób może zmienić zdanie.
Podczas przejażdżki po mieście motocyklistka, stojąc na skrzyżowaniu zauważyła, że na środku drogi pojawił się mały obiekt, który wypadł z samochodu. Na początku nie zorientowała się jest to żywe zwierzę. Dopiero, gdy z przeciwka ruszyły samochody i zwierzę zaczęło uciekać w popłochu, zdała sobie sprawę, że grozi mu niebezpieczeństwo i postanowiła zareagować.
Nie zastanawiając się długo, postanowiła wjechać na środek drogi, by zatamować ruch, a następnie złapała małego kota i oddała w bezpieczne ręce przechodnia.
Podobno kobieta, która uratowała tego kota, przygarnęła go. Udało się również namierzyć właścicieli czerwonego samochodu, z którego wypadł kotek. Jednak nie znamy dalszych losów tej historii.
Najnowsze
-
Renault 5 o włos od wygranej! Jak Fiat Panda odniósł zwycięstwo w najważniejszym polskim konkursie Car of the Year?
Mokry Tor Modlin, sześć finałowych modeli i jedna zwycięska tytułowa statuetka. Zdradzamy kulisy decyzji jury, emocje podczas jazd testowych i powody, dla których to właśnie Panda okazała się bezkonkurencyjna. -
Brak miejsca na pieczątki w dowodzie rejestracyjnym. Czy trzeba wymieniać go na nowy?
-
Prosty sposób na szybsze rozgrzanie kabiny samochodu. Trzeba wcisnąć jeden przycisk
-
Za co można dostać mandat na 30 tys. zł? Najwyższe kary, jakie można dostać w Polsce
-
Uważaj na znak D-13 – to podpucha, na którą łapie się wielu kierowców.
Zostaw komentarz: