Gosia Rdest dwa razy w pierwszej dziesiątce na Nurburgringu
Gosia Rdest zaliczyła kolejny dobry weekend wyścigowy. Tym razem zrealizowała cel założony przed wyjazdem na piątą rundę Audi Sport TT Cup. W obu wyścigach rozegranych na Nurburgringu polska zawodniczka finiszowała w pierwszej dziesiątce.
24 samochody, 6 weekendów wyścigowych przy DTM i bardzo konkurencyjna stawka kierowców – tak w największym skrócie można opisać Audi Sport TT Cup. W miniony weekend rozegrano przedostatnią, piątą rundę zawodów. Tym razem zawodnicy gościli na niemieckim Nurburgringu. Wyścigowy weekend rozpoczął się od piątkowego 90-minutowego wolnego treningu podczas którego Gosia Rdest zanotowała czternasty czas. Sobotnie kwalifikacje rozegrano w trudnych warunkach pogodowych, znacznie opóźniły się ze względu na gęstą mgłę rozpościerającą się nad torem. Polska zawodniczka wywalczyła na czasówce 14 i 15 pole startowe. Kwalifikacje pozostawiły lekki niedosyt, ale z zawodów Gosia Rdest może czuć się w pełni usatysfakcjonowana – łącznie wykonała 11 skutecznych manewrów wyprzedzania, finiszując w obu wyścigach na dobrym, 9 miejscu.
– Obydwa starty na Nuburgringu były bardzo udane, od samego startu aż do mety. Nie odczułam, że mam pierwszą styczność z tym torem na zawodach. To bardzo fajny obiekt, poznanie go na symulatorze bardzo mi pomogło w warunkach bojowych. Miałam pomysł na pokonanie każdego zakrętu. Czasówka mogła pójść lepiej, niestety tylne opony za późno złapały temperaturę i auto było nadsterowne. Zostało odrabianie strat podczas wyścigu. Starty do obu wyścigów były bardzo udane, praktycznie od samego początku odrabiałam pozycje. Niestety, tuż po starcie niedzielnego wyścigu miałam kontaktową sytuację przez co na chwilę straciłam panowanie nad samochodem, potem było już czysto. Starałam się wykorzystywać błędy rywali i sukcesywnie przebijać do przodu. Oba wyścigi ukończyłam na P9, co daje ogromną satysfakcję – podsumowuje Gosia Rdest.
Pucharowe Audi TT jest wyposażone w przedni napęd i 2-litrowy 4-cylindrowy silnik TFSI o mocy 310 KM przy przeszło 400 niutonometrach momentu obrotowego. Moc samochodu można zwiększyć o kolejne 30 KM poprzez użycie systemu „push-to-pass”. Samochód waży zaledwie 1125 kg. Za kierownicą pucharowych Audi TT każdorazowo rywalizuje 18 stałych zawodników oraz zaproszeni przez organizatora goście: dziennikarze, VIP-owie, zawodnicy innych dyscyplin motorsportowych. W gronie 18 stałych kierowców znaleźli się reprezentanci: Niemiec, Austrii, Danii, Belgii, Norwegii, Polski, Francji, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Turcji, Szwajcarii, Chin i Stanów Zjednoczonych, w tym dwie zawodniczki. Z polską flagą w Audi TT Cup rywalizują Gosia Rdest i Janek Kisiel, obecny lider serii. Każdy weekend wyścigowy oznacza dla kierowców 140 minut jazdy po torze, na które składają się: wolne treningi, 30-minutowe kwalifikacje i dwa dwudziestominutowe wyścigi.
Najnowsze
-
Każdy kierowca powinien teraz używać zasady 5 minut. To gwarancja spokoju na lata
Współczesne samochody może i są w dużej mierze bezobsługowe, ale to co innego niż odporność na niewłaściwą i bezmyślną obsługę. Prędzej czy później wszystkie eksploatacyjne błędy się zemszczą. Jednym ze sposobem na uniknięcie wydatków, jest pamiętanie o zasadzie 5 minut. -
Rusza budowa nowego odcinka S11. Droga połączy cztery województwa
-
Piesi zaatakowali kierowcę na pasach, więc stracił prawo jazdy. Ale sam jest sobie winien
-
Rowerzysta jedzie ścieżką – musi przepuścić pieszego, gdy wchodzi na pasy?
-
Czy po piwie bezalkoholowym można prowadzić? Odpowiedź nie jest prosta
Zostaw komentarz: