
„Przegazówki” i głośna muzyka będą nielegalne!
Koniec z popisówkami na parkingu i wkręcaniem silnika na wysokie obroty ku uciesze gapiów. Londyn wypowiada wojnę właścicielom supersamochodów.
Władze Londynu od kilku lat mają coraz większy problem z właścicielami drogich i szybkich samochodów. W najbliższym czasie zostaną uchwalone przepisy, które ograniczą hałasowanie silnikami na wysokich obrotach oraz gwałtowne przyspieszanie w wąskich uliczkach.
Władze dzielnic Kensington oraz Chelsea rozmawiały ostatnio z mieszkańcami tych miejsc na temat ograniczeń dla supersamochodów, które wpływają negatywnie na jakość życia w okolicy. Jeżeli nowe przepisy wejdą w życie, za hałasowanie supersamochodem będą grozić wysokie mandaty. Dodatkowo przepisy będą zabraniały przejazdów w konwoju, trąbienia oraz pozostawiania samochodu z włączonym silnikiem.
W ostatnim czasie szczególnie dali się we znaki właściciele supersamochodów z Bliskiego Wschodu, którzy upodobali sobie Londyn jako wakacyjną destynację dla swoich aut. Ciągłe przejazdy i idący za tym huk z wydechów może być przyjemny dla maniaków motoryzacji lub tzw. spotterów, ale dla mieszkańców już niekoniecznie.
Najnowsze
-
Elektryk czy hybryda – co bardziej opłaca się w leasingu?
Coraz więcej firm i osób prywatnych zwraca uwagę na ekologię i koszty użytkowania aut. Rosnąca popularność napędów alternatywnych wypiera tradycyjne rozwiązania, ale rodzi pytanie: co w leasingu bardziej się opłaca – hybryda czy elektryk? -
Nocleg pod namiotem czy w kamperze? Porównanie opcji dla fanów motoryzacji
-
Test Peugeot 408 GT: masaż na trasie i pazury na ulicy
-
Test Ford Bronco Badlands – powrót legendy na bezdroża
-
Mercedes Vision V: gdzie podziała się motoryzacja, a pojawił się… 65-calowy telewizor?
Zostaw komentarz: